- Obydwie bramki padły w podobnych okolicznościach – powiedział „Expressowi” po meczu Szymon Kowalik, wiceprezes klubu i kierownik drużyny. - Wrzutka na lewą stronę, wejście w pole karne i strzał po długim rogu. W sumie mieliśmy mecz pod kontrolą, rywalki oddały zaledwie jeden groźny strzał, a my mieliśmy jeszcze kilka innych okazji.
Spotkanie rozegrane zostało w trudnych warunkach pogodowych. Piłkarki obu drużyn musiały zmagać się z ponad 30-stopniowym upałem. Sędzina z tego powodu zarządziła dwukrotnie dodatkowe przerwy na uzupełnienie wody w organizmie.
- Jechaliśmy do Olsztyna troszkę w niepewności, bo jednak spadek z ekstraligi ciągle siedział w głowach dziewczyn. Tym bardziej, że na wyjeździe nie wygraliśmy od dwóch lat. Ale okazało się, że dobrze znieśliśmy ten mecz i fizycznie, i psychicznie – dodaje Szymon Kowalik.
Stomil Viscom Olsztyn – KKP Bydgoszcz 0:2 (0:1).
Bramki: 0:1 Magdalena Kałuzińska (3), 0:2 Anna Pawłowska (90).
KKP: Rosińska – Dudek, Lewandowska, Kaźmierczak, Pawłowska – Daleszczyk, Pancek, Ossowska (90 Gugała), Kałuzińska (90 Sobczyk) – Wawer (77 Stępień), Raczkowska (70 Okoniewska).
Żółte kartki: Kaźmierczak, Pancek.
W następnej kolejce w niedzielę o 13.00 u siebie mecz z Błękitnymi Stargard Szczeciński, ale już w środę o 17.00 prezentacja zespołu na stadionie przy Słowiańskiej.
Gol Magdaleny Kałuzińskiej
