600 nowych etatów - to ambitny cel firmy Teleplan, która przeprowadziła się do nowoczesnej hali. Kto ma szanse na nowy etat?
<!** Image 2 align=right alt="Image 140160" sub="Plan minimum Teleplanu to zatrudnienie 600 pracowników Fot. Teleplan">Serwis międzynarodowego koncernu wyrósł przy ul. Przemysłowej. - To nasze oczko w głowie wśród 19 oddziałów. Najnowocześniejszy zakład, który będzie się szybko rozwijał. W tej chwili zatrudniamy 200 osób, ale chcemy w ciągu 2-3 lat, zwiększyć liczbę pracowników o 300 procent. W styczniu podpisujemy umowy z kolejnymi kontrahentami - mówi prezes firmy, Bob Jason. W bydgoskim zakładzie naprawiany jest sprzęt producentów z Europy Środkowowschodniej i Skandynawii. Na Przemysłowej serwisowane są takie marki jak Samsung, Kodak, Dell, Motorola, IBM, Nokia, HP i Lenovo. Naprawiane są monitory, dyski twarde, konsole, „komórki”, nośniki pamięci i panele LCD.
Kto ma szansę na etat przy Przemysłowej? - Przede wszystkim inżynierowie i technicy, kończący szkoły i uczelnie techniczne. Mamy już sporo podań, ale będziemy jeszcze rekrutować pracowników. Od stycznia podwyższamy wynagrodzenia. Pracownicy produkcyjni zarabiają u nas około 2500 zł brutto - mówi Bob Jason.
<!** reklama>Co zadecydowało o lokalizacji przedsięwzięcia w Bydgoszczy? - W 2001 roku kupiliśmy niewielką firmę, działającą w Bydgoszczy, która zajmowała się serwisowaniem sprzętu elektronicznego. Wówczas prowadziłem tam audyt, który miał odpowiedzieć na pytanie, czy ma ona szansę się rozwijać. Odpowiedzi na wszystkie pytania były pozytywne. Dlatego tu inwestujemy. Nie bez znaczenia jest też obecność szkół i uczelni technicznych. Minusem jest logistyka. Chodzi przede wszystkim o komunikację drogową i lotniczą. Mam też bardzo dobrą opinię o polskich pracownikach - dodaje prezes.(sit)
