Wracamy do bulwersującej sprawy brutalnego pobicia pod jedną z nyskich dyskotek.
Dotarliśmy do nagrania bójki. Na filmie z monitoringu założonego przed lokalem widać, jak dwóch napastników przewraca poszkodowanego.
Jeden z napastników, szczególnie zajadły, bije i kopie leżącego na bruku mężczyznę, a ten rękami osłania głowę.
Wtedy do akcji włącza się przypadkowa kobieta, która próbuje interweniować w obronie bitego.
W pewnej chwili napadnięty chwyta za nogę głównego napastnika i przewraca go na ziemię. Ten zakłada mu nogami na szyję chwyt duszący.
Z pomocą rusza kolejny kolega, który od tyłu znów przewraca napadniętego.
Wtedy zaczyna się jatka.
Poszkodowany już się nie broni. Przez kilkanaście sekund jest bity i kopany w głowę przez dwie osoby. Kiedy już leży nieprzytomny na ziemi, główny napastnik jeszcze raz z wściekłością kopie go z góry w głowę, a potem ponownie podchodzi i kopie go w głowę.
Uderzenie w głowę dostaje też interweniująca kobieta, która przewraca się na ziemię.
Poszkodowany miał szczęście. Doznał „tylko” wstrząsu i udaru mózgu. W szpitalu spędził tydzień.
Według naszych informacji młodzi uczestnicy pobicia stanowią zorganizowaną grupę, która już wielokrotnie była zatrzymywana przez policję. Wcześniej jednak udawało się im uniknąć odpowiedzialności karnej.
Teraz trzy osoby w tymczasowym areszcie czekają na zakończenie śledztwa. Czwarta jest cały czas poszukiwana przez policję, a jej dane personalne zostały już ustalone.