- Nie, nie mam kontaktu z braćmi Kliczko. Myślę, że to są sprawy wewnętrzne. Myślę, że nie powinienem w to ingerować. To jest wojna, wojna domowa. Kiedyś był to cały Związek Radziecki - stwierdził Adamek.
- Jeżeli będą się mieszać, to nie będzie pokoju i zniszczą całą Ukrainę. Politykę odsunąłem i nie chcę o niej zadużo mówić, póki jeszcze jestem w sporcie - zacytowała wypowiedź Adamka na gali MMA Rocks Interia Sport.
Słowa Adamka wywołały wielkie kontrowersje zarówno w Polsce jak i na Ukrainie. Kibice boksu nie mogli nadziwić się słowom „Górala”, który dotychczas uważany był za w miarę rozsądnego sportowca.
Adamek walczył na ringu z Witalijem Kliczko. W 10. rundzie Polak odmówił kontynuowania walki i otrzymał nokaut techniczny.
