Przypomnijmy, że 8 kwietnia wieczorem, do tramwaju przy rondzie Toruńskim weszła grupa młodych mężczyzn. Zachowywali się głośno i wulgarnie. Dwóch z nich podeszło do jednego z pasażerów i zaczęło go bić, kopać.
Na następnym przystanku agresorzy wysiedli i zniknęli. Mundurowi znając rysopis sprawców, zaczęli sprawdzać okoliczne ulice.
Niestety poszukiwania napastników nie przyniosły rezultatu. Sprawą zajęli się więc kryminalni, szybko wytypowali podejrzanych, a kilka dni później namierzyli jednego z nich.
Zaskoczony 23-latek został zatrzymany w domu. Trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z bydgoskich Wyżyn na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut pobicia, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd, po zapoznaniu się z materiałami tej sprawy, aresztował 23-latka na dwa miesiące.
Teraz policjanci z bydgoskich Wyżyn pracują nad zatrzymaniem drugiego ze sprawców.
INFO Z POLSKI 13.04.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.