Fundacja PCPM pracuje w Libanie od wielu lat, prowadząc szereg programów pomocowych skierowanych do najuboższych Libańczyków i uchodźców z Syrii. Pracownicy PCPM są na miejscu gotowi do niesienia pomocy ofiarom katastrofy.
- Dwa kilometry od miejsca eksplozji leży Burj Hammoud, chrześcijańska dzielnica Bejrutu, gdzie Fundacja PCPM pomaga uchodźcom od 2015 r. Od jutra zaczynamy pomoc w zakresie naprawy okien i drzwi po eksplozji - poinformował prezes PCPM, dr Wojciech Wilk. Szef Fundacji PCPM osobiście zaangażowany jest w pomoc Libanowi i uchodźcom Syryjskim, którzy otrzymali pomoc od Libańczyków.
Biuro PCPM w Libanie rozpoczęło zbiórkę. Fundacja apeluje o wpłaty.
KLIKNIJ: Tu można pomóc poszkodowanym. Sprawdź, jak to zrobić!
Fundacja PCPM chce wspierać mieszkańców Bourj Hammoud w Bejrucie. Ze środków z uruchomionej zbiórki na pcpm.org.pl/bejrut ma nadzieję naprawić lub wymienić okna i drzwi w zniszczonych wybuchem domach i mieszkaniach, a także zapewnić pomoc finansową najbardziej poszkodowanym rodzinom (Emergency Cash Assistant).
Fundacja ma też nadzieję kontynuować działania w ramach projektu UN HABITAT w tej części Bejrutu poprzez wsparcie w odbudowie dzielnicy we współpracy z lokalną administracją.
W wybuchu 4 sierpnia 2020 r. dach nad głową straciło co najmniej 300 tys. osób, dlatego ważną pomocą będzie dalsze wspieranie rodzin w zapewnianiu im bezpiecznego schronienia w ramach programu “Cash for rent”.
