Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atlantyda zatopiona koło Gibraltaru

Tadeusz Oszubski
Poszukiwaniem tajemniczego, zaginionego lądu zajmują się obecnie naukowcy, badacze wielu dziedzin.

Poszukiwaniem tajemniczego, zaginionego lądu zajmują się obecnie naukowcy, badacze wielu dziedzin.

<!** Image 1 align=right alt="Image 4215" >Platon, grecki filozof (427-347 p.n.e.), w swych dziełach „Timaos” i „Kritias” jako pierwszy opisał Atlantydę. Jest to najstarsze i jedyne źródło informacji o tym legendarnym zatopionym lądzie.

Według badaczy, do katastrofy doszło w X lub XI tysiącleciu p.n.e. Współcześnie wielu naukowców odrzuciło dawną niechęć do „atlantologii” i przy okazji rozmaitych badań publikują wyniki wskazujące, że Platon mógł mieć rację.

17 sierpnia br. BBC przekazała oświadczenie kolejnego naukowca, który zlokalizował Atlantydę. Według geologa, dr. Marca-Andre Gutschera z Brestu, Atlantydę zatopiła przed 12 tys. lat tsunami - wielka powstrząsowa fala morska. Legendarną krainą była, jak twierdzi dr Gutscher, wyspa Spartel w Cieśninie Gibraltarskiej, która znajduje się dziś pod wodą na głębokości 60 m.

Zdaniem francuskiego naukowca, kataklizm opisany przez Platona mógł rzeczywiście mieć miejsce. Podobny był do trzęsienia ziemi, jakie w 1755 r. zniszczyło Lizbonę, wywołując jednocześnie fale morskie - tsunami - wysokie na ok. 10 m. Tego rodzaju potężne trzęsienia ziemi powtarzają się w rejonie Gibraltaru, głównie w Zatoce Cadiz, gdzie leży Spartel, dość regularnie co 1,5 - 2 tys. lat. Dr Gutscher prowadził badania geologiczne dna morskiego w tamtym rejonie i ustalił, że faktycznie 12 tys. lat temu miało tam miejsce wielkie trzęsienie ziemi.

<!** Image 2 align=left alt="Image 4216" >Lokalizację Atlantydy w tym właśnie miejscu wskazał wcześniej prof. Jacques Collin-Girard z Uniwersytetu Prowansji w Aix-en-Provence. Wyniki jego badań opublikowało we wrześniu 2001 r. naukowe czasopismo „New Scientist”. Prof. Collina-Girard wpadł na ślad Atlantydy, analizując migrację ludzi w Europie z północy na południe, która miała miejsce 19 tys. lat temu, w trakcie ostatniego zlodowacenia. W tamtej epoce poziom wód oceanu światowego był niższy o 120 m od współczesnego. Francuski badacz opracował mapy zachodniego wybrzeża Morza Śródziemnego sprzed 19 tys. lat. Ustalił, że wtedy Cieśnina Gibraltarska była wąskim przesmykiem szerokim na 20 i długim na 80 km, łączącym Morze Śródziemne z Atlantykiem. W tej cieśninie istniał archipelag wysp. Największa, długa na 14,5 km i szeroka na prawie 5 km, mogła być legendarną Atlantydą. Dziś resztki tej wyspy znane są współczesnym żeglarzom jako Majuan lub Spartel - mielizna na Atlantyku ok. 35 km od Gibraltaru.

19 tys. lat temu rozpoczęło się ocieplanie klimatu i poziom oceanu światowego podnosił się o ok. 2 m przez stulecie. 11 tys. lat temu ostatnia, największa wyspa archipelagu - Atlantyda - znalazła się pod wodą.

By ustalić, czy francuscy naukowcy mają rację, potrzebne są, niestety, wielkie pieniądze i dużo czasu. Spartel jest bowiem obszarem niegościnnym, trudnym do badania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!