Fani pod wrażeniem celebracji argentyńskiej kibicki
Fani futbolu pokochali fankę reprezentacji Argentyny świętującą pierwsze od 36 lat zwycięstwo „Albicelestes” w mistrzostwach świata, któa ściągnęła bluzkę i obnażyła piersi na stadionie w Katarze.

Ujęcie kamery skierowane na tłumu po tym, jak Lionel Messi zainspirował swój naród do pierwszego zwycięstwa w mundialuod 36 lat, przypadkowo uwieczniło ten moment. Na dole ekranu widać kobietę bez topu.
A wszelkie nadzieje, że fani przegapili ten moment, zostały szybko porzucone, gdy wideo zaczęło krążyć w mediach społecznościowych. Fanami z miejsca polubili wyjątkową celebrację na trybunach.
Żywe komentarze po pokazaniu piersi przez fankę na stadionie w Katarze
Jeden z fanów zażartował: „Piękny moment, o to chodzi w sporcie!”
„Co za gra i fair play dla tej Argentynki, która na koniec wyjęła swoje cycki” – zażartował drugi.
Jednak trzecia osoba nie była pod wrażeniem tego obnażenia:
„Zaufaj mojemu 11-letniemu synowi, że wypatrzy cycki na mistrzostwach świata! Brawo Argentyno!” – napisała z przekąsem.
Czwarta natomiast zadarwiła: „Jestem taka zazdrosna o tę Argentynkę, która pokazała swoje cycki w tłumie, były OGROMNE!”.
Fanka postanowiła przebić celebrację mistrzostwa przez Messiego
W finale mundialu 2022 spotkały się drużyny Argentyny i Francji. Mecz w czasie regulaminowym i po dogrywce zakończył się remisem 3:3. Argentyńczycy wygrali serię rzutów karnych 4-2 i zostali mistrzami świata.
W pierwszej połowie regulaminowego czasu gry, w 23. minucie, argentyński atakujący Lionel Messi wykorzystał rzut karny, a w 36. minucie po podaniu Alexisa Maca Allistera gola strzelił skrzydłowy Angel Di Maria.
W drugiej połowie napastnik reprezentacji Francji Kylian Mbappe zdobył dwie bramki. Najpierw w 80. minucie wykorzystał rzut karny, a minutę później celnie uderzył w długi róg bramki Emiliano Martineza.
W dogrywce Messi strzelił trzeciego gola swojej drużyny w 109. minucie. A w 118. minucie spotkania Mbappe wyrównał wynik, wykorzystując rzut karny.
W serii rzutów karnych zwycięstwo reprezentacji Argentyny zapewniły celne strzały Messiego, Paulo Dybali, Leandro Paredesa i Gonzalo Montiela, a także obrona bramkarza Martineza i spudłowanie Aureliena Tchuameniego.
