65 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



66 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



67 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



68 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



Pozostało jeszcze 20 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Myślisz, że znasz niezapominajki? A tu niespodzianka. Te kwiaty są łudząco podobne

Myślisz, że znasz niezapominajki? A tu niespodzianka. Te kwiaty są łudząco podobne

Serial "Wichrowe wzgórze" - Halil szuka dowodów na krzywdę sprzed lat!

Serial "Wichrowe wzgórze" - Halil szuka dowodów na krzywdę sprzed lat!

Pomysły na piękne kwietniki wokół domu. Najpiękniejsze inspiracje

Pomysły na piękne kwietniki wokół domu. Najpiękniejsze inspiracje

Zobacz również

Myślisz, że znasz niezapominajki? A tu niespodzianka. Te kwiaty są łudząco podobne

Myślisz, że znasz niezapominajki? A tu niespodzianka. Te kwiaty są łudząco podobne

Tak dziś wygląda Fernando z Akacjowej 38. Ander Azurmendi to prawdziwy przystojniak

Tak dziś wygląda Fernando z Akacjowej 38. Ander Azurmendi to prawdziwy przystojniak