Samuel Kulczycki sprawił sobie przedwczesny prezent na 18. urodziny, które będzie obchodził 9 sierpnia. Nowy zawodnik wicemistrza Niemiec TTF Liebherr Ochsenhausen wygrał wszystkie 5 gier w piątkowych zawodach, ale końcowy sukces nie przyszedł mu łatwo.
W fazie grupowej wygrał po 3:2 z bardzo doświadczonymi rywalami Patrykiem Chojnowskim i Filipem Szymańskim. W ćwierćfinale Samuel Kulczycki wygrał z Patrykiem Jendrzejewskim (LOTTO Zooleszcz Gwiazda) 3:1, a w półfinale zwyciężył Roberta Florasa 3:1.
W finale były zawodnik Olimpii-Unii Grudziądz zmierzył się z torunianinem Konradem Kulpą. Kulpa prowadził już 2:1 w setach i 9:6, ale grający nietuzinkowo Kulczycki wygrał IV partię do 10. W decydującym secie, choć przegrywał już 2:5, zwyciężył 11:9.
Oprócz wspomnianego Patryka Jendrzejewskiego, na miejscach 5-8 sklasyfikowani zostali inni pingpongiści, którzy doznali porażek w spotkaniach ćwierćfinałowych: Patryk Chojnowski, Bartosz Such i Tomasz Tomaszuk. Chojnowski i Such to byli mistrzowie Polski w singlu. W marcowym finale MP w Białymstoku Chojnowski przegrał z Jakubem Dyjasem.
– Jestem bardzo zadowolony z przebiegu turnieju. Od samego początku poziom zawodów był bardzo wysoki. Widać, że zawodnicy wracają do formy po przerwie spowodowanej koronawirusem – mówi Zbigniew Leszczyński, prezes LOTTO Superligi oraz menedżer i sponsor LOTTO Zooleszcz Gwiazdy.
Zobacz najlepsze wymiany półfinałów, meczu o 3. miejsce oraz finału:
Po rundzie grupowej z zawodami, których organizatorami byli Klub LOTTO ZOOleszcz Gwiazda, Totalizator Sportowy i Miasto Bydgoszcz, pożegnali się: Artur Grela, Mateusz Ufnal (LOTTO Zooleszcz Gwiazda), Filip Szymański oraz 5-krotny złoty medalista IMP Daniel Górak.
Łączna pula nagród wyniosła 5 tysięcy zł, zwycięzca dostał 2 tys. zł. Fazę grupową rozlosował w czwartek Tomasz Gollob.
