Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbieranie na chleb

k-i
Miedź to prawdziwy rarytas dla zbieraczy złomu. Swoje wędrówki po śmietnikach rozpoczynają po drugiej w nocy - wtedy najłatwiej znaleźć puszki po piwie.

Miedź to prawdziwy rarytas dla zbieraczy złomu. Swoje wędrówki po śmietnikach rozpoczynają po drugiej w nocy - wtedy najłatwiej znaleźć puszki po piwie.

<!** Image 2 align=right alt="Image 25911" >- Ludzie zbierają, bo nie mają na chleb - twierdzi Piotr Wanecki, skupujący złom w punkcie przy ulicy Potulickiej 2. - Są oczywiście i tacy, którzy robią to, aby mieć na coś mocniejszego.

Przynoszą wszystko, co tylko da się sprzedać. Porozbierane na części odkurzacze, stare lodówki, radioodbiorniki, telewizory, garnki... Po kilka, kilkanaście kilogramów. Jedynie okoliczni rolnicy przywożą większą ilość złomu. Mieszkańcy Nakła dostarczają również do skupu makulaturę i plastikowe butelki.

- Zbieracze puszek zjawiają się już na śmietnikach nawet o drugiej w nocy. Konkurencja jest duża. Kto pierwszy ten lepszy. Szukają głównie „kolorów” i elementów stalowych - mówi Piotr Wanecki.

<!** reklama left>Najlepiej można zarobić na miedzi - 16 zł za kilogram. Mosiądz jest w skupie po 9 zł, złom cynku - 3 zł, a ołowiu 2 zł. Kratek żeliwnych, zamykających włazy do studzienek - już nie przynoszą. Dziś nikt nie chce ryzykować. A i policjanci coraz częściej zaglądają na składowiska surowców wtórnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!