Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaproszenie to za mało

Monika Żuchlińska
Pierwsze mieszkanki regionu dostały już zaproszenia na badania mammograficzne i szturmem ruszyły do specjalistów. Niektóre równie szybko uciekły.

Pierwsze mieszkanki regionu dostały już zaproszenia na badania mammograficzne i szturmem ruszyły do specjalistów. Niektóre równie szybko uciekły.

<!** Image 2 align=right alt="Image 48667" sub="Na badania chętnych nie brakuje. Profilaktycznie wykonać je można także w bydgoskim Centrum Zdrowia Kobiety">Imienny list zachęcający do skorzystania z profilaktyki to pomysł NFZ i Ministerstwa Zdrowia na upowszechnienie badań mammograficznych i cytologicznych. W naszym regionie otrzyma je 450 tysięcy pań. Pierwsze dotarły do bydgoszczanek już tydzień temu. W czwartek pierwsza grupa pojawiła się, między innymi, w Zakładzie Profilaktyki i Promocji Zdrowia Centrum Onkologii.

- Zjawiłam się po godzinie 10, a w kolejce stało już około 40 kobiet. Odstałam swoje i dostałam do wypełnienia ankietę, co też zajęło mi kilkanaście minut. Ale schody zaczęły się wtedy, gdy pani w rejestracji zaczęła sprawdzać w komputerze moje dane. Podejrzewała mnie, że nie jestem ubezpieczona, a ja korzystam z ubezpieczenia męża. Nie miałam przy sobie dowodu ubezpieczenia i pani nie chciała mnie zarejestrować. A przecież minister nie przysłałby zaproszenia nieubezpieczonej pacjentce! Zdenerwowałam się i opuściłam poradnię bez żadnego badania - relacjonuje oburzona bydgoszczanka.

<!** reklama left>W ostatnich dniach do bydgoskiego centrum zgłasza się coraz więcej pacjentek. Dziennie średnio 40 z nich przychodzi tu z ministerialnym „skierowaniem”.

- Cieszymy się, że pomysł z zaproszeniami zaczyna się sprawdzać. Ale system działa zaledwie kilka dni, więc mogą wystąpić małe problemy. Fundusz zdrowia wysyłając zaproszenie zakłada, że pacjentka jest ubezpieczona, ale my na miejscu musimy to sprawdzić. Jeśli okaże się, że jest inaczej, za badanie nikt nam nie zapłaci. Dlatego, oprócz dowodu osobistego, wszystkie panie powinny zabrać ze sobą także dokument potwierdzający ubezpieczenie - mówi doktor Tomasz Mierzwa, kierownik Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego dla Programów Profilaktycznych.

Takiej informacji na zawiadomieniu brakuje. Dlatego panie powinny pamiętać o zabraniu ze sobą legitymacji ubezpieczeniowej, legitymacji emeryta i rencisty, dowodu wpłaty składki - w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą - lub legitymacji współmałżonka, jeśli bezrobotna pacjentka korzysta z jego ubezpieczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!