Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajrzeć pod język

Redakcja
Internet to ogromna sieć. Pełno w niej oczek, przez które prześlizgnie się niejedno rozebrane zdjęcie wrzucone na złość byłej dziewczynie. W oczko zmieści się też podtatusiały pan, który gustuje w chłopczykach, a podrywa ich na swój słodko brzmiący nick. Dla wszystkich jest duuużo miejsca. Paradoksalnie im więcej tego miejsca, tym mniej. Robi się ciaśniejsza atmosfera. Polowanie trwa.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/kaczor_katarzyna.jpg" >Internet to ogromna sieć. Pełno w niej oczek, przez które prześlizgnie się niejedno rozebrane zdjęcie wrzucone na złość byłej dziewczynie. W oczko zmieści się też podtatusiały pan, który gustuje w chłopczykach, a podrywa ich na swój słodko brzmiący nick. Dla wszystkich jest duuużo miejsca. Paradoksalnie im więcej tego miejsca, tym mniej. Robi się ciaśniejsza atmosfera. Polowanie trwa.

Po drugiej stronie stoją: policja, sądy, Kodeks karny, którego znowelizowane przepisy mają siatkę uszczelnić, wyrzucić „podtatusiałego” sprzed komputera, a tego, kto wrzuca gołe zdjęcia koleżanek do sieci, skazać na obywatelski niebyt... Mam przeczucie, że to walka skazana na porażkę. Z jednej strony, poszerza się przestrzeń, w której dewiacje mogą do woli egzystować, z drugiej, rozwija się kamuflaż, sztuka udawania kogoś innego. Złodzieje też krzyczą: gonić złodzieja...

<!** reklama>Załóżmy, że państwo jest jednak w stanie każdemu skazanemu pedofilowi zajrzeć pod język i sprawdzać, czy połknął pigułkę kastrującą. Czy można też wykastrować mózg? Źródło wszelkich popędów, grzechu? Obawiam się skutku farmakologicznego ataku, wątpię, czy będzie skuteczny. Ale skoro to najlepszy z możliwych sposobów... Problem i tak leży głębiej. Może warto spojrzeć na niego z poziomu dziecka. Wielu pedofilów przyznaje, że molestowano ich w dzieciństwie. Że to zakodowany w nich sposób relacji z drugim człowiekiem.

Prawo musi nadążać za przewinieniami społeczeństwa. Coraz to nowe paragrafy puchną więc w kodeksach, niemieszczących się na półkach. Aż trudno uwierzyć, że kiedyś wystarczały kamienne tablice. Wystarczyły zdaje się na bardzo krótko. A teraz odłożono je ad acta. Są zbyt proste, a człowiek to przecież bardzo wyrafinowany złoczyńca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!