Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytek będzie miał sąsiada

Michał Sitarek
Wioślarskie szałasy na brzegu Brdy powoli odzyskują blask. Trwa już remont przystani UKS Kopernik przy Babiej Wsi. Do rejstru zabytków trafić ma dotychczasowa przystań.

Wioślarskie szałasy na brzegu Brdy powoli odzyskują blask. Trwa już remont przystani UKS Kopernik przy Babiej Wsi. Do rejstru zabytków trafić ma dotychczasowa przystań.

<!** Image 2 align=right alt="Image 39157" sub="Do nowego budynku wprowadzą się wkrótce kajakarze UKS Kopernik">Do połowy października obiektami administrował KS Łączność, który stracił płynność finansową. Teraz przystań użyczono UKS Kopernik. Nowi gospodarze zamierzają ożywić to miejsce. Rozpoczął się już remont części administracyjno-treningowej.

- Powstanie tam duża sala treningowa, przebieralnie, węzeł sanitarny i małe pomieszczenie dla władz klubu. Obiekt wyposażymy także w kotłownię, która ogrzeje sąsiedni budynek. Wszystkie roboty powinny zakończyć się do końca roku. Prowadzi je firma Mega, która wygrała przetarg. Modernizacja kosztowała miasto milon złotych - wyjaśnia inspektor nadzoru z Wydziału Inwestycji i Rozwoju Gospodarczego UM, Jerzy Drzewianowski.

To jednak nie koniec prac nad brzegiem Brdy.

<!** reklama left>- Zajęliśmy też zabytkowy budynek z hangarem - wyjaśnia prezes UKS Kopernik, Wiesław Rakowski. - Niestety, ostatni właściciel trochę go zaniedbał. Wymaga on teraz sporo prac. Wszystko odbywa się pod nadzorem konserwatora. Ten piękny obiekt ma już sporo lat. Nowa baza bardzo nam pomoże. W starej stanicy Pałacu Młodzieży było nam już za ciasno. Teraz będziemy mogli rozszerzyć działalność szkoleniową - dodaje prezes.

Drewniane szałasy na południowym brzegu Brdy to jeden z mniej znanych zabytków. Większość z nich powstała w okresie międzywojennym.

- Wszystkie pochodzą z lat 30. XX wieku i wyglądają bardzo podobnie. Na dole budowano hangar, a na górze salę z wieżą sędziowską - wyjaśnia miejski konserwator zabytków, Sławomir Marcysiak. - Przystanie świadczą o wioślarskich tradycjach Bydgoszczy. Ten sport był szczególnie hołubiony przez wojsko. Sąsiednią stanicę wioślarek otwierał, między innymi, generał Wiktor Thommee. Wszystkie budowle do dziś służą wodniakom. W zeszłym roku rozpoczął się remont dachu zabytkowego szałasu. Teraz go kończymy. W przyszłym sezonie zamierzamy przywrócić oryginalny podział okien. Plastikowe tam nie pasują. Chcemy również odnowić barierki na dachu. W latach międzywojennych właśnie z tego miejsca wielu bydgoszczan obserwało zawody. Do rejestru zabytków trafi wkrótce sąsiednia przystań, z której korzysta UKS Kopernik - wyjaśnia konserwator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!