Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabiła go nieszczęśliwa miłość?

Redakcja
W czwartek około 23.00 Bartosza W. z raną postrzałową głowy znalazł w domu jego starszy brat Patryk.

W czwartek około 23.00 Bartosza W. z raną postrzałową głowy znalazł w domu jego starszy brat Patryk.

Obok leżało służbowe P64, należące do ojca chłopaka, Janusza W., dzielnicowego z Drzycimia. Bartosz zmarł po przewiezieniu do szpitala.

<!** reklama left>Nie ma jeszcze wyników sekcji zwłok, lecz z wstępnych ustaleń wynika, że Bartosz prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Nie zostawił listu, ale w jego telefonie znaleziono SMS do dziewczyny, wysłany krótko przed śmiercią. Chłopak miał w nim napisać, że się zabije.

Klasa Bartka o tragedii dowiedziała się wczoraj rano. Wszyscy w szkole przeżyli szok. - Dziewczyny płakały i nie mogły uwierzyć - mówi wychowawczyni IIIa Jolanta Matusik-Sakowicz, nauczycielka w Technikum Ekonomicznym Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu, do którego uczęszczał Bartosz W.

- Samobójstwo do niego nie pasuje. Bartek to był wesoły, przystojny chłopak. Wszyscy go lubili. Przyjaźnił się z dziewczynami, ale w żadnej się nie kochał, a już na pewno nie do tego stopnia, żeby się zabijać. Coś byśmy o tym wiedzieli - mówi Sandra z IIIa. To mała klasa, jak wszystkie w tej szkole. Liczy czternastu uczniów.

- Liczyła - poprawia wychowawczyni.

Bartek miał w dzienniku numer czternasty.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świeciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!