Z recepcji na operację

Choć to szpitalna izba przyjęć, bardziej przypomina recepcję kilkugwiazdkowego hotelu. - I o to chodziło! - zapewnia Zbigniew Pawłowicz, dyrektor Centrum Onkologii.

<!** Image 2 align=right alt="Image 35834" sub="Bydgoskie Centrum Onkologii ma jedną z najnowocześniejszych i najlepiej wyposażonych izb przyjęć w kraju">Centrum Onkologii każdego dnia odwiedza kilka tysięcy pacjentów, nie tylko z regionu, ale także z całego kraju. Od kilku dni chorzy przyjmowani są w nowej izbie przyjęć. Na pierwszy rzut oka w niczym nie przypomina szpitalnego pomieszczenia - pastelowe barwy na ścianach, wygodne sofy i meble w kolorze buku.

- Chcieliśmy, żeby to pierwsze pomieszczenie, do którego trafia pacjent, bardziej przypominało czterogwiazdkowy hotel niż szpital. Zgodnie z ustawowowymi wymaganiami pomieszczenie to musieliśmy nazwać izbą przyjęć, jednak bardziej przypomina ono recepcję - zapewnia Zbigniew Pawłowicz, dyrektor Centrum Onkologii.

<!** reklama left>Jednak nowa izba to nie tylko recepcja. Na zapleczu mieszczą się gabinety lekarskie i doskonale wyposażone sale - intensywnego nadzoru medycznego oraz operacyjna. - Niektórzy z pacjentów, którzy do nas trafiają, wymagaja natychmiastowej operacji. Dotąd musieliśmy korzystać z sal głównego bloku operacyjnego, co czasami powodowało przysunięcia w rozkładzie planowych operacji. Z takim zapleczem, jakie od kilku dni mamy, nie będzie już takiej konieczności, zabiegi będzie można wykonywać od razu w izbie przyjęć - dodaje dyrektor.

Inwestycja kosztowała osiem milionów złotych, które wyłożyli szpital i marszałek województwa.

- Mam nadzieję, że nowoczesne zaplecze wpłynie na poprawę warunków leczniczych mieszkańców Fordonu. Wierzę, że gdy chory znajdzie się w sytuacji zagrażającej jego życiu czy zdrowiu, w nowoczesnych salach znajdzie pomoc - komentuje Jan Szopiński, wicemarszałek województwa.