Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z brytyjską emeryturą po polskie pieczywo

Justyna Król
Z podatkami i ZUS-em w Polsce jest trochę tak, jak z kupowaniem produktów z etykietą „fair trade”. Każdy chętnie by się na nie zdecydował, choćby dla poparcia idei i nienapędzania taniej siły roboczej w Azji, ale kogo na to dzisiaj stać?

Teoretycznie, jako mieszkańcy jednego z państw Unii Europejskiej, mamy prawo prowadzić własną firmę nie tylko w dowolnej branży czy dziedzinie, ale też w dowolnym państwie Wspólnoty. Dokładnie tam, gdzie się nam zamarzy. Tam, gdzie jest dla nas najkorzystniej - pod każdym względem. Dotyczy to zarówno osób fizycznych, jak i prawnych. Kwestii środowiskowych, inwestycyjnych, jak i czysto finansowych. Teoretycznie.

GDZIE DUSZA ZAPRAGNIE

W teorii mamy prawo wybrać kraj, w którym nasza działalność będzie najbardziej opłacalna, czyli ten o niższych podatkach czy składkach na ubezpieczenie społeczne. Realizując własne plany, marzenia, cele i strategie biznesowe, możemy zdobywać nawet wszystkie państwa Unii Europejskiej po kolei. Niestety, choć rynek pozornie jest wspólny i otwarty dla każdego, liczyć się trzeba również z fiskusem. A urząd skarbowy zakłada, że jako Polacy, powinniśmy przede wszystkim grać do jednej bramki, a więc odprowadzać podatki na rzecz własnego państwa. Firmy, które się przerejestrowują, powinny więc mieć na uwadze, że mogą być pod kątem profilu swojej działalności, zakresu i miejsca świadczenia usług, gruntowanie skontrolowane. Choć bywa i tak, że latami się to nie zdarza.

- Z jednej strony jest to zrozumiałe. Większość z nas przecież chciałaby móc o sobie myśleć, że w imię patriotyzmu, wspiera swoje państwo, także w kwestii podatków. Z drugiej strony, jeśli analizuje się różnice w opłatach dla firm pomiędzy państwami unijnymi, wybór jest oczywisty. Z podatkami i ZUS-em w Polsce jest trochę tak, jak z kupowaniem produktów z etykietą „fair trade”. Każdy chętnie by się na nie zdecydował, choćby dla poparcia idei i nienapędzania taniej siły roboczej w Azji, ale kogo na to dzisiaj stać? - mówi 42-letni pan Mariusz, z pochodzenia torunian, informatyk, który po dwóch latach prowadzenia jednoosobowej działalności na lokalnym rynku, zamknął ją w Polsce, by otworzyć w Niemczech.

KRYZYS PO DWÓCH LATACH

- Podatek, podatkiem, ale gdy po dwóch latach miesięczne składki ZUS wynosić zaczęły zamiast niecałych 500 złotych, ponad 1000 złotych, zaczęło być naprawdę nieprzyjemnie. Mimo że jako informatyk nie zarabiam najgorzej i mógłbym tyle płacić, postanowiłem pokombinować, bo było mi zwyczajnie żal przekazywać tyle na ZUS, z którego tak naprawdę nie mam nic. Nie leczę się w ramach pakietów NFZ, bo brak mi czasu na stanie w kolejkach i wyczekiwanie na termin. Dla mnie to wyrzucanie ciężko zarobionych pieniędzy. Każdy twardo stąpający po ziemi przedsiębiorca chce wyjść na swoje i bierze te koszty pod uwagę w pierwszej kolejności, prognozuje przyszłość, w którą inwestuje. A jaka by mnie czekała starość w Polsce, przy płaceniu najniższych stawek na ZUS? - tłumaczy pan Mariusz.

- Gdy zrezygnowałem z polskiego ubezpieczenia na rzecz niemieckich stawek, odczułem ulgę. Głównie myśląc o emeryturze, na którą w Niemczech można przejść wcześniej. Przekonała mnie też kwota wolna od podatku, dzięki której co roku płacę go niewiele. Nadal dużo czasu spędzam w Polsce, więc wykupiłem sobie dodatkowo prywatny pakiet medyczny, na który miesięcznie przeznaczam niecałe 200 złotych i czuję się bezpiecznie, bez względu na to, w którym państwie przebywam
- dodaje mieszkaniec Torunia.

SIEDZIBA NA POZIOMIE

Pan Mariusz ma już swoje pięknie zaprojektowane biuro w Berlinie, bo niemiecki podatek od nieruchomości jest aż o 90 procent niższy niż u nas! Opłacało się więc zainwestować w siedzibę firmy, co u nas jest nadal nie lada luksusem. Podatek VAT z kolei wynosi w Niemczech 19 procent, podczas gdy nasz polski 23 procent. Szokujący jest też fakt, że kwota wolna od podatku to nawet 24 tysiące euro! Idąc tą drogą, bez trudu dostrzeżemy korzyści z zarejestrowania firmy za granicą. To po prostu w skali roku ogromne oszczędności. Po roku pracy firma zarejestrowana Niemczech, przy dochodzie rzędu 50 tysięcy euro, zapłaci około 15 tysięcy złotych podatku, zaś w Polsce, przy tym samym dochodzie, odda skarbówce niemal 40 tysięcy!

Same składki ubezpieczeń społecznych u naszych zachodnich sąsiadów nie są może tańsze, ale z ich opłaceniem wiążą się nieporównywalne, w stosunku do tego, co dostajemy w Polsce, korzyści - przede wszystkim opieka medyczna dostępna od ręki na wysokim poziomie, a także lepsza emerytura. W Niemczech można na nią przejść już po 15 latach pracy, a nie tuż przed 70-tką - jeśli w ogóle dożyjemy.

ANGIELSKI ZASIŁEK W POLSKICH REALIACH

W Anglii te najniższe składki, poza opieką medyczną, która zapewniana jest każdemu potrzebującemu, zabezpieczają państwowy zasiłek emerytalny (wysokość oczywiście uzależniona jest od wysokości składki), urlop macierzyński i zasiłek żałobny. W tym podstawowym standardzie co prawda nie można liczyć na zasiłek chorobowy czy wsparcie dla osób bezrobotnych, ale na Wyspach bardzo modne jest inwestowanie w fundusze emerytalne i rozmaite ubezpieczenia dodatkowe, choćby ubezpieczenie od utraty dochodów.

- Dobrowolne składki różnego typu to wygodne rozwiązanie dla Anglików, ale też Polaków, przez ten brak obligatoryjności ich płacenia. Mówię o osobach, które rejestrują swoje firmy za granicą, ale emeryturę planują spędzić już w kraju ojczystym. Płacąc najniższe składki w Anglii, dostaniemy świadczenia rzędu 2500 złotych na miesiąc. Dla Brytyjczyka oczywistością jest, że jest to tylko zasiłek, z którego nie da się utrzymać, a który uzupełniają pieniądze z dodatkowych funduszy emerytalnych - dlatego płaci je większość Anglików. Jednak dla Polaka, starzejącego się już w swojej ojczyźnie, to niemała emerytura, z której w Polsce da się w miarę godnie żyć - mówi 36-letnia pani Julia, bydgoszczanka, rozważająca założenie internetowej firmy handlowej i zarejestrowania jej w angielskim Coventry, w którym spędziła kilka lat, pracując, zaraz po studiach.

KWOTA WOLNA OD PODATKU

- To dla mnie kuszące, mimo że - tak jak w Polsce - angielskie składki trzeba płacić przez 30 lat i by ze świadczeń skorzystać, należy osiągnąć wiek emerytalny, czyli aż 67 lat - jak w Polsce. Podstawowa składka tamtejszego ubezpieczenia społecznego to jednak miesięcznie dla mnie około 150 złotych, w przeliczeniu na polskie pieniądze. Także podatek, choć niby 20 proc., wychodzi śmiesznie niski w porównaniu z polskim, bo kwota wolna od niego w Anglii to aż 10 tysięcy funtów, gdy w Polsce to jedynie około trzech tysięcy złotych. Taka opcja uszczupla wpłaty na fiskus co roku, do czasu gdy nie osiągniemy rocznego dochodu w wysokości 150 tysięcy funtów. Internet jest pełen informacji, o tym jak założyć firmę na Wyspach. Wszystko przebiega listownie, nie muszę podpisywać niczego na miejscu - opowiada bydgoszczanka.

Tylko w 2014 roku w Niemczech założyło firmę aż 60 tysięcy polskich przedsiębiorców. Popularne kierunki to również Czechy, Słowacja, Litwa czy Łotwa, gdzie stawki są równie korzystne dla Polaków. Bez względu jednak na wybraną opcję, istotne jest skalkulowanie sobie zysków bądź strat przy podejmowaniu wyboru, nie tylko w razie kontroli skarbowej czy z ZUS-u, ale choćby w sytuacji nagłego wypadku. Podstawowe składki ubezpieczeniowe w Anglii nie są bowiem dla Polaków żadnym zabezpieczeniem, jeżeli nieoczekiwanie ucierpimy na zdrowiu, przebywając akurat w ojczyźnie. Przed płaceniem z własnej kieszeni horrendalnych kwot za leczenie czy specjalistyczny zabieg, którego nie mogliśmy przewidzieć, ochronić nas mogą dodatkowe fundusze i ubezpieczenia - jednak ich wybór również trzeba bardzo skrupulatnie przemyśleć, by nadal się opłacało.

OPTYMALIZUJĄ OPŁATY

W Polsce pojawia się coraz więcej firm, które zajmują się szeroko pojętą optymalizacją składek ZUS czy opłat podatkowych. Specjaliści w nich zatrudnieni dobierają najkorzystniejszą finansowo opcję dla danej działalności i w charakterze pośrednika pomagają załatwić wszelkie formalności. Przenieść firmę na grunt wybranego państwa, wdrożyć opłacanie składek w innym systemie, często wspierają też je w kwestii księgowości. Fakt, że wyrastają jak grzyby po deszczu, najlepiej pokazuje skalę zjawiska, co może być niepokojące zarówno dla naszego skarbu państwa, jak i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Oczywiste jest, że nie wszyscy, którzy przerejestrowują firmy poza Polskę, faktycznie prowadzą działalność za granicą. Zabieg ten jednak często kalkuluje się na tyle, że niektóre wykroczenia bledną, a wręcz wydają się przedsiębiorcom po prostu kuszące. Jednym z powodów fikcyjnego wykonywania usług poza krajem jest fakt, że wyjazd za granicę zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. A statystyki mówią chociażby, że co piąty polski interes, zakładany w najbliższym raju podatkowym, czyli w Niemczech, upada już w ciągu pierwszego roku.

LICZ SIĘ Z KONTROLĄ

A co na to ZUS? - Firmy, które zakończyły swą działalność na terenie Polski i rozpoczynają prowadzenie nowej na terenie innego kraju UE, podlegają ustawodawstwu państwa, w którym się zarejestrowały. Inaczej wygląda sytuacja osób prowadzących działalność w Polsce i podejmujących dodatkową aktywność zawodową w innym kraju UE. Tacy przedsiębiorcy powinni złożyć wniosek o ustalenie właściwego ustawodawstwa, licząc się jednak z tym, że ZUS przeprowadza postępowanie wyjaśniające w celu uzyskania dowodów na wykonywanie tej aktywności poza granicami Polski - tłumaczy Magdalena Wojtaluk, Specjalista z Wydziału Organizacji i Analiz bydgoskiego ZUS-u.

Obecnie ZUS w Polsce (kwota z dobrowolnym chorobowym, ale bez Funduszu Pracy), wynosi:
- przez pierwsze dwa lata działania firmy: 446,88 zł
- po dwóch latach stawka wzrasta: 1095,37 zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera