Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyzywamy koalicję PO-PiS-PSL-SLD

Przemysław Przybylski
Redakcje„Expressu Bydgoskiego” i toruńskich „Nowości” tworzą polityczną koalicję ponad podziałami. Na razie w sporcie.

Redakcje„Expressu Bydgoskiego” i toruńskich „Nowości” tworzą polityczną koalicję ponad podziałami. Na razie w sporcie.

<!** Image 2 align=right alt="Image 35294" sub="Ostatnio dziennikarze sprawdzali swoją formę na turnieju mediów w Łodzi. Na zdjęciu: Dariusz Łopatka z „Nowości”, znany także Czytelnikom „Expressu Bydgoskiego - w starciu z zawodnikami „Expressu Ilustrowanego”. ">Kłótnie polityczne i wzajemna niechęć posłów przeniosły się z Sejmu na piłkarskie boisko. W tej kadencji reprezentacja parlamentu nie rozegrała żadnego oficjalnego spotkania. Posłowie piłkarze nawet osobno trenują, podzieleni według partyjnej przynależności.

- Atmosfera w Sejmie nie sprzyja wspólnej grze. W porzedniej kadencji było inaczej - mówi Antoni Mężydło, poseł PiS z Torunia.

W parlamentarnej drużynie występuje trójka posłów z naszego regionu, którzy mówią, że „poczucie wrogości jest bardzo duże” i „nie da się wspólnie grać”.

- Otrzymałem sprzęt, ale nie miałem okazji zagrać - przyznaje z żalem Tomasz Lenz, toruński poseł PO, który w przeszłości występował w zespole Unii Janikowo. U Antoniego Mężydło „głód piłki” jest tak duży, że po kryjomu przed władzami swojej partii gra w meczach organizowanych przez posłów PO. Znaleźliśmy wyjście z sytuacji, by nie musiał się kryć, a inni parlamentarzyści mogli wyjść na murawę, a nie na sejmową mównicę. - Bardzo pomocne jest zdefiniowanie wspólnego celu sportowego, co ułatwia zbudowanie zespołu - radzi Laura Jabłonowska, psycholog sportu. - Zjednoczyć polityków może też wspólny wróg, powiedzmy przeciwnik. Na przykład dziennikarze - dodaje.

<!** reklama left>Ostatnio właśnie takim wrogiem polityków są media. Postanowiliśmy więc pomóc w zatarciu wzajemnych podziałów i zaprosiliśmy posłów z naszego regionu do rozegrania meczu piłki nożnej. Niech się zjednoczą, a przy okazji, przy zachowaniu zasad fair play, odegrają na dziennikarzach. Chcemy też pokazać, że spory bydgosko-toruńskie również można załagodzić. Przeciwko politykom z naszego województwa zagrają dziennikarze „Expressu Bydgoskiego” i „Nowości”. - Zagram z każdym - deklaruje Zbigniew Sosnowski, poseł PSL i bramkarz reprezentacji parlamentu RP. Wczoraj, oprócz niego, zgodę na rozegranie meczu wyrazili już posłowie PiS, PO i SLD. Dziś będziemy kontaktować się z następnymi parlamentarzystami, by namówić ich do wspólnej gry.

- Zapraszam do rozegrania meczu u nas - mówi Tadeusz Smarz, wójt gminy Zławieś Wielka.

Skorzystaliśmy z propozycji zagrania na wyjeździe. Gmina położona jest między Toruniem a Bydgoszczą, co daje równe szanse wszystkim uczestnikom. Nikomu „ściany” nie będą pomagać. Zapraszamy 21 października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!