Wystartowała „Szlachetna Paczka”. Na pomoc czekają osoby z powiatu bydgoskiego

Lista potrzebujących pomocy nie jest ostatecznie zamknięta. Do bazy mogą jeszcze zostać dopisane kolejne rodziny. Każdy z nas może wybrać sobie rodzinę, dla której przygotuje paczkę. Obecnie w rejonach zlokalizowanych na terenie powiatu bydgoskiego dostępnych jest 5 rodzin w gminie Białe Błota (w momencie otwarcia bazy było ich 9), 8 rodzin dla Koronowa i okolic (rejon startował w sobotę z 13 zapisanymi rodzinami) oraz 2 rodziny z Solca Kujawskiego (5 w momencie otwarcia bazy). Ogólnie w całym województwie kujawsko-pomorskim wpisano 455 rodzin i osób czekających na nasze wsparcie.

- Cały czas poszukujemy rodzin, którym moglibyśmy pomóc. W tym roku w naszym rejonie jest nastawienie głównie na rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi oraz na osoby samotne, które mają duże wydatki na leki - mówi Tomasz Marć, lider rejonu Koronowo i okolice.

Paczka czy 500 Plus?

Przyznaje on, że w tym roku wpływ na „Szlachetną Paczkę” ma rządowy program „Rodzina 500 Plus”, który powoduje, że niektóre rodziny wielodzietne nie są wpisywane do „Paczki” z powodu otrzymywania świadczenia wychowawczego.

- Włączamy jednak do naszej pomocy również rodziny z 500 Plus, w których było jakieś zdarzenie losowe, na przykład dziecko uległo wypadkowi komunikacyjnemu - dodaje Tomasz Marć.

Nasz rozmówca nie uważa jednak, żeby rządowy program pomocy finansowej był dużą przeszkodą dla idei „Szlachetnej Paczki”. - Jeśli jakaś akcja pomocowa jest nastawiona na ilość, to wtedy „Rodzina 500 Plus” może z tym kolidować, bo z powodu większego dochodu nie można włączyć do akcji wielu rodzin. My stawiamy przede wszystkim na jakość, chcemy aby pomocą były objęte te osoby i rodziny, które tego naprawdę potrzebują - mówi Tomasz Marć.

W "Szlachetnej Paczce" chodzi o mądrą pomoc

Wolontariusze szczegółowo omawiają na spotkaniach każdą rodzinę zgłoszoną do „Szlachetnej Paczki”. Wolontariusz musi przedstawić dobra postawę rodziny, która chce wyjść z problemu biedy. Grupa wolontariuszy i lider rejonu wspólnie podejmują decyzję o włączeniu, bądź nie, danej rodziny do programu. Wolontariusz opiekujący się rodziną ma decydujący, głos ale musi wybronić swoich podopiecznych i udowodnić, że faktycznie potrzebują oni pomocy.

- Zdarzało się, że odrzucaliśmy rodziny, bo były roszczeniowe, niektórzy chcieli dostać laptopa lub telefon komórkowy. Są ludzie, którzy uważają, że im się należy i koniec. Mądra pomoc nie na tym polega. Chodzi o to, aby pomóc tym, którzy chcą wyjść z trudnej sytuacji życiowej - kontynuuje Tomasz Marć.

SuperW

Rodzinami opiekują się wolontariusze, tzw. SuperW.

- Nasza grupa wolontariuszy liczy 10 osób. Są wśród nich weterani „Szlachtnej Paczki”, ale też nowe osoby. To ludzie od licealistów po seniorów dobiegających 70 lat - mówi Tomasz Marć. - Zapraszamy do dołączenia w nasze szeregi. Czasami zdarza się tak, że nowe rodziny są zgłaszane jeszcze kilka dni przed finałem i wtedy może przydać się każda para rąk. Jeśli w kandydacie na wolontariusza zaszczepimy empatię i dodatkowo taka osoba zdąży przejść szkolenie, to można mu jeszcze przydzielić rodzinę, którą będzie się zajmował. A jeśli nawet ktoś postanowi zostać wolontariuszem na ostatnią chwilę, to może nam pomagać w finale, zobaczy jak to funkcjonuje, a w pełni z jego pomocy skorzystamy w przyszłym roku.

Kontakt z liderami rejonów

Koronowo i okolice: Tomasz Marć, tel. 605 555 653

Białe Błota: Joanna Matyas, tel. 509 611 300

Solec Kujawski: Maciej Miklaszewski, tel. 733 536 246

"Szlachetna Paczka" od "Expressu"