Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycieczki pod znakiem ryzyka?

Tomasz Keller
W ubiegłym tygodniu świecka policja zawróciła trzy autobusy z wycieczkami dzieci z różnych szkół powiatu. Czy nasze pociechy naprawdę wozi się wrakami?

W ubiegłym tygodniu świecka policja zawróciła trzy autobusy z wycieczkami dzieci z różnych szkół powiatu. Czy nasze pociechy naprawdę wozi się wrakami?

<!** Image 2 align=right alt="Image 26101" >To nie przypadek, że podczas jednego tygodnia policjanci zatrzymali aż trzy autobusy, którymi mieli podróżować najmłodsi. Zdaniem funkcjonariuszy stan techniczny pojazdów dalece odbiegał od ideału. Jak jest naprawdę z autobusami wożącymi dzieci do szkół w powiecie świeckim?

Nie można sprawdzić?

- Za stan techniczny autobusów odpowiada ich właściciel. W naszym przypadku jest to na ogół PKS. Na dwóch trasach - z Czapel i z Wiąga do Świecia - wynajmujemy prywatnego przewoźnika - informuje Waldemar Fura, kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w Świeciu. Zdarza się, że szkoły same wynajmują przewoźników na różnego typu wycieczki. Dyrektorzy, mając wtedy szczególnie na uwadze bezpieczeństwo dzieci, pytają o sprawność techniczną pojazdów, ale oczywiste jest, że mają ograniczoną możliwość ich sprawdzenia - dodaje Waldemar Fura.

Przewoźnik ma obowiązek regularnego kierowania autobusów na badania techniczne.

- Zazwyczaj się z tego wywiązuje. My nie mamy fizycznej możliwości by to sprawdzać, ale z tego co wiem, brak aktualnego przeglądu technicznego wiąże się z na tyle poważnymi konsekwencjami, że nikt nie odważy się zaryzykować - przekonuje Waldemar Fura.

<!** reklama left>Niektóre gminy posiadają na własność autobusy, którymi wożą dzieci do szkoły. Tak jest na przykład w Świekatowie, gdzie kursują dwa tego typu pojazdy.

Muszą być sprawne!

- Jeden jest dość nowy, bo kupiliśmy go cztery lata temu, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Edukacji - mówi Marek Topoliński, wójt gminy Świekatowo. - Drugi ma już prawie dwadzieścia lat, ale co pół roku przechodzi badania techniczne i nigdy nie było z nim większych problemów. Każdy z nich, wożąc dzieci do podstawówki i gimnazjum w Świekatowie, pokonuje dziennie podczas trzech kursów 120 kilometrów, więc musi być w pełni sprawny - dodaje Marek Topoliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!