Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybryk, dwie doby i wyrok gotowy

rob
Sprawcy wybryków chuligańskich, a także m.in. osoby nietrzeźwe, które spowodują wypadek drogowy, będą mogły być postawione przed sądem w ciągu 48 godzin.

Sprawcy wybryków chuligańskich, a także m.in. osoby nietrzeźwe, które spowodują wypadek drogowy, będą mogły być postawione przed sądem w ciągu 48 godzin.

Tak zdecydował wczoraj Sejm, nowelizując w środę Kodeks karny.

Za uchwaleniem nowelizacji opowiedziało się 372 posłów, przeciw - dwóch, a wstrzymało się 46.

<!** reklama left>Zgodnie z nowelizacją, w przyspieszonym trybie mają być sądzeni ci, którzy dopuścili się np. zniszczenia mienia, gróźb karalnych, znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności cielesnej, a także nietrzeźwi sprawcy wypadków drogowych. W takich przypadkach prokuratura i policja będą miały 48 godzin na to, by przekazać zatrzymaną osobę do dyspozycji sądu i sformułować wniosek, który zastąpi akt oskarżenia. Sąd ma dobę na wydanie wyroku. W uzasadnionych przepadkach okres ten może zostać przedłużony do 14 dni. Jeżeli w ciągu 48 godzin zatrzymana osoba nie zostanie przekazana do dyspozycji sądu, wraz z wnioskiem o rozpoznanie jej sprawy w trybie przyspieszonym, ma zostać zwolniona. Zgodnie z nowymi zapisami, jeżeli sąd uzna, że nie może rozpoznać danej sprawy w trybie uproszczonym, ma rozstrzygnąć jedynie o środku zapobiegawczym i przekazać ją prokuraturze, by ta przeprowadziła postępowanie przygotowawcze.

Według przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, usprawnienie procesu sądzenia sprawców niektórych przestępstw wpłynie na wzrost poczucia bezpieczeństwa wśród obywateli, a także - wzrost respektu dla obowiązującego porządku prawnego.

Jak wynika z badań Pentora, przeprowadzonych na początku roku, 83 proc. Polaków wierzy, że wprowadzenie przyspieszonego trybu sądzenia poprawi bezpieczeństwo w kraju.

Profesor Zbigniew Hołda, karnista z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, powiedział, że jest zaskoczony faktem, iż Sejm w ogóle podjął się nowelizacji Kodeksu postępowania karnego. Wyjaśnił, że kodeks powinien być stabilny. Według profesora, obecny kodeks, uchwalony w 2003 roku, uprościł procedury i pozwala na bardzo szybkie osądzenie spraw. Hołda zwrócił uwagę, że także w oparciu o Kodeks wykroczeń można szybko osądzić sprawcę wykroczenia, ale w praktyce - jak przekonywał - ten przyspieszony tryb nie najlepiej funkcjonuje.

Według profesora, nowe przepisy jedynie stwarzają złudzenie, że można pójść, na skróty” i przyspieszyć postępowanie karne. Tymczasem sądy sądzą coraz sprawniej, a rezerwy tkwią w pracy policji i prokuratur - uważa Zbigniew Hołda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!