Wybieramy dobry miód

Amatorzy tego przysmaku zastanawiają się często, który miód jest lepszy i bardziej wartościowy. Płynny czy stały? Lipowy czy gryczany? Rozwiewamy wątpliwości.

Miód zawiera substancje bakteriobójcze, witaminy, aminokwasy oraz ponad 30 mikroelementów, w tym magnez, żelazo, mangan. - W miodzie jest esencja najlepszych wartości, jakie są w kwiatach. Dodatkowo pszczoła je wzmacnia, dodając ze swoich gruczołów gardłowych substancje żywe - wyjaśnia obrazowo Anna Kasztelewicz, współwłaścicielka Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik”. Miód świetnie ilustruje maksymę Hipokratesa „Aby pożywienie było lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem”.

Jaki miód wybrać?

Wszystko zależy od tego, czy chcemy traktować miód wyłącznie jako dobre jedzenie o wyśmienitych walorach smakowych czy jako środek, który ma pomagać naszemu organizmowi dobrze funkcjonować. W drugim przypadku powinniśmy kierować się tym, z jakiej rośliny dany miód pochodzi. - Np. miód lipowy zawiera to, co kwiat lipy. Ma działanie napotne, bakteriobójcze. Stosowany jest przy przeziębieniach, grypie, katarze. Miód gryczany zalecany jest przy problemach sercowych, chorobie wieńcowej. Zawiera rutynę, którą z pewnością lepiej zażywać w postaci miodu niż w tabletkach - wyjaśnia Anna Kasztelewicz. I według tego klucza możemy wybierać miody.

Płynny czy stały?

My, Polacy, generalnie wolimy kupować miód płynny. Kupujemy także... oczami, a miód płynny ma ładne kolory i konsystencję. Wszystkie miody - poza czystym akacjowym - ulegają krystalizacji. Po tym można poznać prawdziwy miód, że z czasem się krystalizuje. W przeciwieństwie do sztucznego miodu, wytwarzanego z rafinowanego cukru buraczanego - wyjaśnia Anna Kasztelewicz.
Proces krystalizacji można odwrócić podgrzewając miód. Jeśli w warunkach domowych chcemy zdekrystalizować miód, powinniśmy pamiętać, by nie umieszczać słoika w zbyt gorącej wodzie.

Czytamy etykiety

Miód miodowi nierówny. Dlatego kupując go w sklepie powinniśmy zwrócić uwagę na informacje umieszczone na etykiecie. - Są miody odmianowe, więc możemy kierować się ulubionymi smakami. Zwracajmy uwagę na termin przydatności do spożycia - radzi szefowa „Sądeckiego Bartnika”. - Zwykle jest to okres trzech lat. Szukajmy miodów, które sygnowane są przez producenta. Nazwisko, pasieka, adres, numer telefonu. Te informacje gwarantują jakość. Żaden wytwórca nie chce psuć sobie marki. Na słoikach stosowane są także zgodne z wymogami określenia pochodzenia miodu. One nam powiedzą, czy miód jest naturalny.

MIODOWE PRZEPISY

Środek na wzmocnienie:
do szklanki przegotowanej i ostudzonej wody dodać 1 łyżkę miodu, wymieszać i pozostawić na 3 godziny w chłodnym miejscu. Dodać pół łyżeczki soku z cytryny i wypić.

Syrop na przeziębienie:
do 100 g miodu dodać 4 drobno pokrojone ząbki czosnku i wymieszać. Całość zamknąć w słoiku, na miesiąc odstawić do lodówki. Zażywać 1 łyżkę dziennie.

Relaksacyjna kąpiel:
kilkanaście młodych pędów sosny zalać 2l wody. Gotować 10 minut pod przykryciem, ostudzić, przecedzić i wlać do wanny z gorącą wodą (37 stopni). Dodać 200 g miodu. Zanurzyć się na maksymalnie 20 minut.

Odżywka do włosów:
100 g miodu wymieszać z 1-3 łyżkami oliwy z oliwek (w zależności od kondycji włosów). Nałożyć na wilgotne włosy, zawinąć w ręcznik lub nałożyć czepek i pozostawić na pół godziny. Spłukać i umyć głowę szamponem.