Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracamy do tematu ludzi oszukanych przez firmę Mat-Medic, oferującą cudowne stymulatory

(kb)
Archiwum
Cała Polska huczy o szkodliwej działalności sprzedawców sprzętu paramedycznego, ale za mało jest odważnych oszukanych, którzy zechcieliby walczyć o swoje w sądzie. Szlak mają przetarty.

W połowie roku toruński sąd orzekł, że wciskając Stanisławowi Cywińskiemu urządzenie za 5 tys. złotych, firma Mat-Medic wprowadziła go w błąd. 83-latek po prawie roku nerwów może odetchnąć. Następna w kolejce jest sprawa pani Zyty Sielickiej (do zapłaty 3960 zł). Jej pełnomocnicy podpowiadają, że afera biostymulatorowa kwalifikuje się na sprawę karną i cywilną.

- Starsze osoby nierzadko obawiają się kosztów postępowania cywilnego, ale sama opłata to bodajże 200 złotych, a przykład pana Stanisława Cywińskiego jest dowodem na to, że taką sprawę można wygrać - mówi Piotr Domański, adwokat.

- Najważniejsze, że od momentu podpisania umowy jest rok na złożenie oświadczenia o odstąpieniu od niej - z uwagi na wady oświadczenia woli, czyli na wprowadzenie w błąd. Ten dokument trzeba wysłać do siedziby firmy. Będzie przydatny, na przykład gdy dojdzie do konfrontacji z komornikiem.

Można także złożyć pozew o nieistnienie stosunku prawnego, opierając go o wspomniane wyżej oświadczenie - radzi ekspert. Pytanie tylko, do kogo wysyłać pisma, skoro, jak pokazuje sytuacja pani Grażyny S., kłopot jest nawet ze zwrotem urządzenia.

Jak sprawdziliśmy, telefony do firmy Mat-Medic są głuche, zmienił się także ponoć adres podmiotu (kto wie, czy ostatecznie także nie nazwa), o czym donoszą na forach czujni internauci: „Jakiś czas temu w KRS pojawił się nowy adres spółki, zmiana z: ul. Wierzbięcice 35/9, 61-558 Poznań, na: ul. św. Marcin 58/64, 61-807 Poznań”...(kb)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!