Wirus SARS, zabił już 4 osoby w Chinach. Szybko się przenosi do innych państw

W grudniu 2019 roku, w chińskim mieście Wuhan, wybuchła epidemia. Chorobę wywołuje koronawirus, którzy przenosi się z człowieka na człowieka. Cztery osoby zmarły, a dwie są w stanie krytycznym. Ponad 1700 zachorowało. Specjaliści przypuszczają, że pierwotnym źródłem zakażenia były zwierzęta, ponieważ pierwsze przypadki tej choroby wystąpiły w pobliżu targowiska, na którym sprzedawano owoce morza.

Wirus dość szybko się rozprzestrzenia, chorobę stwierdzono już w Pakistanie, Szanghaju, Japonii. Stany Zjednoczone wprowadziły szczególne kontrole na lotniskach dla tych pasażerów, którzy przylatują z Chin.

Nietypowe objawy

W województwie kujawsko-pomorskim (dane od 2014 r.) nie odnotowano ani jednego przypadku zachorowania na chorobę wirusową SARS, czyli zespół ostrej niewydolności oddechowej.

- Stwierdzić należy, iż objawy SARS nie są objawami charakterystycznymi. W przebiegu choroby pojawia się gorączka powyżej 38 stopni Celsjusza, a także problemy z układem oddechowym (ból gardła, suchy kaszel i duszność). Mogą pojawić się również bóle głowy, dreszcze, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, bóle mięśniowe oraz uczucie ogólnego rozbicia – wyjaśnia dr n. o zdr. Jerzy Kasprzak, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy. - Wirus SARS przenosi się poprzez bezpośredni kontakt z osobami chorymi, głównie drogą kropelkową i powietrzną. Możliwe jest także zakażenie poprzez kontakt pośredni z przedmiotami zanieczyszczonymi wydzieliną dróg oddechowych lub płynami ustrojowymi chorego.

Stwierdzić należy, iż objawy SARS nie są objawami charakterystycznymi. W przebiegu choroby pojawia się gorączka powyżej 38 stopni Celsjusza, a także problemy z układem oddechowym (ból gardła, suchy kaszel i duszność).

W związku z tym – radzi dr Jerzy Kasprzak - ważne jest unikanie kontaktu z osobami zakażonymi oraz przedmiotami, z których takie osoby korzystają (używanie osobnych sztućców, szklanek, unikanie częstowania się pokarmem skażonym śliną innego człowieka). Istotne jest również przestrzeganie podstawowych zasad higieny, częste mycie rąk po kontaktach z innymi ludźmi, dezynfekcja potencjalnie skażonych powierzchni. W razie konieczności wskazane jest stosowanie masek ochronnych na twarz.

- O ryzyku zakażenia należy pamiętać w związku z podróżami w regiony endemiczne (stałego występowania) SARS-CoV – podkreśla wojewódzki inspektor sanitarny.

SARS zabił już kilkuset ludzi

Warto wiedzieć, że SARS nie jest chorobą nową, pierwszy raz odnotowano ją w Chinach w 2002 roku. Zaatakował wówczas ponad 8.000 ludzi, zabił prawie 800.

- Naukowcy zidentyfikowali jego przyczynę – okazał się nią nowy wirus z grupy wirusów, które są odpowiedzialne za pospolitą grypę oraz szereg chorób zwierzęcych – czytamy na portalu laboratoria.net Innowacje Nauka Technologia. - Szczepionkę, wynalazł dr Gary Nabel wraz ze swoim zespołem. Jest ona złożona z małego, zmodyfikowanego fragmentu DNA wirusa SARS połączonego z białkiem na zewnętrznej przestrzeni wirusa. Białko to pomaga wirusowi w zainfekowaniu komórek. DNA użyte w szczepionce jest zbyt małym fragmentem, aby umożliwić produkcję wirusa, ale wystarczającym do stymulacji odpowiedzi immunologicznej.

- Naukowcy przetestowali dwie wersje szczepionki zawierające różne ilości materiału genetycznego wirusa i porównali wyniki z niezaszczepionymi myszami – informuje portal laboratoria.net - Zwierzęta, którym została podana szczepionka, uruchomiły system odpornościowy przeciw wirusowi w krótkim czasie po jej podaniu. Miały one około milion razy rzadszą cząstkę wirusa w płucach niż te. które zaszczepione nie zostały.

Chociaż szczepionka jest skuteczna u myszy, to nie świadczy to, że będzie taka w leczeniu choroby u ludzi. Obecnie dr Nabel pracuje nad wyprodukowaniem oczyszczonej szczepionki, którą można będzie podawać ludziom.

Chiny otrzymały już od innej grupy badawczej szczepionkę przeciw wirusowi SARS.