Wielki kłopot Małego Rynku

- W dzień jeszcze można tu wytrzymać, jednak po zmierzchu i nocą strach wyjść z domu - skarży się Czesława Cicha, mieszkanka Małego Rynku w Świeciu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 132222" sub="Patrole straży miejskiej pojawiają się na Małym Rynku bardzo często, jednak to jeszcze za mało, by mieszkańcy mogli odetchnąć z ulgą
/ Fot. Marek Wojciekiewicz">- Na ławkach zbierają się amatorzy tanich trunków i głośno balują do białego rana. Straż miejska i policja pojawiają się tu dość często, jednak menele na widok umundurowanego patrolu nagle cichną i szybko chowają alkohol. Kiedy funkcjonariusze się oddalą, dalej hałasują - mówi Czesława Cicha. - To prawda, na Małym Rynku pojawiamy się kilka razy dziennie - mówi Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - W nocy okolice Starego Miasta odwiedzamy w patrolach mieszanych z policjantami. Jednak osoby, na które skarżą się mieszkańcy, na nasz widok pokornieją, a nam trudno zakazać ludziom przesiadywania w nocy na ławce - tłumaczy komendant.

<!** reklama>- Mieszkam w tym miejscu już kilkadziesiąt lat i odkąd pamiętam, Mały Rynek nocami opanowywali okoliczni pijacy - mówi Bogdan Górecki. - Powinna być zamontowana tu kamera miejskiego monitoringu i to taka, która będzie działała nocą.

<!** Image 3 align=left alt="Image 132222" >- Monitoring na Małym Rynku ma być zainstalowany, ale dopiero w przyszłym roku - informuje Roman Witt. - Do tego czasu pozostaje nam liczyć na współpracę samych mieszkańców. Nasi funkcjonariusze będą natychmiast reagować na każde zgłoszenie - deklaruje komendant.

Pewną szansą na poprawę sytuacji jest rewitalizacja świeckiego Starego Miasta i przyległych ulic. W ubiegłym roku świeccy samorządowcy gościli w Chojnicach, gdzie kilka lat temu podobny projekt przeprowadzono z bardzo dobrym skutkiem. Wcześniej Rynek w Chojnicach wieczorami najchętniej odwiedzali miłośnicy taniego wina i osoby z marginesu społecznego. Obecnie problem został rozwiązany. Przebudowa okolic Starego Miasta w Świeciu, tak by stało się wizytówką miasta, ma kosztować około 10 mln złotych.