Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W roku zbierane, na koniec wydane

Paweł Antonkiewicz
Dzięki temu, że obecny burmistrz Nakła nie kandydował ponownie, nie można powiedzieć, że to, co się dzieje na nakielskich ulicach, to kampania wyborcza.

Dzięki temu, że obecny burmistrz Nakła nie kandydował ponownie, nie można powiedzieć, że to, co się dzieje na nakielskich ulicach, to kampania wyborcza.

<!** Image 2 align=right alt="Image 38227" sub="Prace drogowe idą pełną parą. Chodnik na ulicy Krzywoustego układa ekipa Zakładu Robót Publicznych">A dzieje się sporo. Jedzie sobie człowiek samochodem i za przejazdem kolejowym na Dąbrowskiego musi czasem chwilę poczekać, bo z prawej strony prowadzone są roboty drogowe. Na Gimnazjalnej, za „Biedronką” niespodzianka - budują ulicę. Za rogiem, już na Krzywoustego, kładą chodnik. A przy wyjeździe z miasta dwóch ludzi uwija się przy wymianie desek chodnikowych po lewej stronie wiaduktu „cukrowego”. Jeśli nie wybory są powodem takiego ożywienia remontowo-inwestycyjnego, to co?

Tyle pracy, ile kasy

- To co zwykle. Po prostu pod koniec roku mamy pieniądze, które możemy wykorzystać na remonty - odpowiada Jarosław Derus, inspektor w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Rolnictwa Urzędu Miasta i Gminy w Nakle. - Ten rok nie jest wcale wyjątkowy pod tym względem, bo podobnie było też w ubiegłym i wcześniej. A wyjaśnienie takiej sytuacji jest proste. Większość pieniędzy na remonty, takie jak na Dąbrowskiego, Krzywoustego i na wiadukcie, pochodzi z gminnych zysków za reklamy drogowe, opłat parkingowych i za zajęcie pasa drogowego. Są one gromadzone przez cały rok i sukcesywnie wykorzystywane.

Etap po etapie

Na Dąbrowskiego prawy pas jezdni na odcinku kilkudziesięciu metrów zajęty jest przez pracowników „Drogpolu” z Karnówka, którzy wykonują cząstkowy remont nawierzchni.

<!** reklama left>- To jest część zadania obejmującego remont ulicy od placu Konopnickiej - wyjaśnia Jarosław Derus. - Na placu taki cząstkowy remont zrobiliśmy już w październiku. Prace te prowadzimy etapowo ze względu na brak pieniędzy. Koszt całej modernizacji wyniósłby ponad 600 tysięcy złotych. Tymczasem na wykonywane teraz prace na Dąbrowskiego - a odsłaniamy tam jeszcze i udrażaniamy wloty kanalizacyjne - oraz kilkaset metrów ulicy Przemysłowej w Paterku mogliśmy przeznaczyć niespełna 102 tysiące. Na Dąbrowskiego wrócimy więc jeszcze w przyszłym roku. To też jest dokończenie zadania rozpoczętego w ubiegłym roku, podobnie jak i chodniki na Krzywoustego i na wiadukcie.

Nową inwestycją jest 30-metrowy odcinek jezdni z chodnikiem na ulicy Gimnazjalnej, prowadzący w stronę telekomunikacji, który „Drogpol” z Nakła ma zakończyć za tydzień. Na więcej nie ma na razie pieniędzy. Jest to jedna z kilku tegorocznych inwestycji gminnych obok odcinka jezdni na ul. Prusa i Piotra Skargi, ścieżki rowerowej do Paterka i kilkudziesięciu metrów chodnika w Występie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!