W Łuczniczce zagra Belgijka z polskimi korzeniami

Marta Szczygielska ma 28 lat i od jutra walczyć będzie w Bydgoszczy w grupie C mistrzostw Europy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 132711" sub="Marta Szczygielska doskonale mówi po polsku Fot. Mateusz Ptak">W hotelu „City” są już reprezentacje Rosji, Białorusi, Bułgarii i Belgii. W tej ostatniej drużynie jest zawodniczka o polskim imieniu i nazwisku. To mierząca 184 cm wzrostu - Marta Szczygielska.

Jej mama, Jolanta Kania-Szczygielska to była siatkarka Czarnych Słupsk, wielokrotna reprezentantka Polski. Przed laty wyjechała wraz z mężem do Belgii. Tam na świat przyszła Marta.

- To bardzo miła i sympatyczna zawodniczka. Zawsze uśmiechnięta - charakteryzuje Belgijkę z polskimi korzeniami Waldemar Sagan, menedżer bydgoskiego Centrostalu. - Jest bardzo pracowita. Jak coś robi, to na sto procent i z dużą pasją.

W PlusLidze Kobiet Marta Szczygielska występuje jako skrzydłowa, natomiast w kadrze gra na pozycji libero. Co ciekawe, w lipcu Belgia zmierzyła się z Polską w rzeszowskim turnieju eliminacyjnym do mistrzostw świata. Ekipa Szczygielskiej stawiła Złotkom zacięty opór, ulegając dopiero po tie breaku.

<!** reklama>Jutrzejszy mecz Belgii z Białorusią (17.30) rozpocznie zmagania w Łuczniczce. O 20.00 na parkiet wyjdą ekipy Bułgarii i Rosji. Kolejne spotkania w sobotę i niedzielę o tych samych porach.

Zdjęcie Marty Szczygielskiej zamieszczamy dzięki uprzejmości Elżbiety Skoczeń (www.es-wizaz.pl), która dwa lata temu przeprowadziła stylizację i wizaż zawodniczek pod hasłem „Metamorfozy siatkarek Gedanii”.