W finale wyścigu o Zieloną Stolicę Europy jest Kraków. Bydgoszczy nie było nawet w konkursie

Zobacz wideo: Nowa jadłodzielnia w Bydgoszczy

O tytuł Zielonej Stolicy Europy 2023 walczy Kraków. Miasto dostało się do finału konkursu ogłoszonego przez Komisję Europejską i zmaga się z Helsingborgiem w Szwecji, Sofią i Tallinem.

Zwycięzca otrzyma tytuł i nagrodę w wysokości 600 tys. euro, którą może wydać na przedsięwzięcia związane ze zrównoważonym rozwojem - informuje portal teraz-środowisko.pl.

Tytuł "Zielonej stolicy Europy" jest przyznawany - co warto zaznaczyć - z dwuletnim wyprzedzeniem. Mogą w nim brać udział liczące powyżej 100 tys. mieszkańców. I te, których władze starają się poprawić jakość życia oraz ochrony środowiska. Miasta oceniają niezależni eksperci. Kategorii branych pod uwagę jest dwanaście. To m.in. sprawy dotyczące gospodarki ściekami, jakości wody, profilu energetycznego miasta oraz zarządzania przestrzenią dla mieszkańców.

Oprócz Krakowa do konkursu zakwalifikowały się takie polskie miasta, jak Rzeszów, Warszawa i Gdańsk. Bydgoszczy nie ma. Zapytaliśmy bydgoski ratusz, dlaczego nasze miasto nie wzięło udziału w konkursie o tytuł Zielonej Stolicy Europy. Czekamy na odpowiedź.

Wszak Bydgoszcz znalazła się w tym roku na 5. miejscu w rankingu "Europolis" najbardziej ekologicznych miast w Polsce. Stolica Kujawsko-Pomorskiego zdobyła tak wysoką lokatę także dzięki wielkiemu zaangażowaniu mieszkańców.

Ranking "Europolis" powstał w oparciu o analizę pięciu obszarów: indywidualnego transportu elektrycznego, transportu publicznego, działań na rzecz jakości powietrza, społeczności lokalnej oraz zdrowia publicznego.

Pierwsze miejsce w rankingu Europolis" przypadło Lublinowi (57 punktów na 100 możliwych), za nim znalazły się Katowice (56 punktów), a ostatnie miejsce na podium przypadło Łodzi (54 punkty). Czwarte są Siedlce (53,55 punktów).

Bydgoszcz zajęła wysokie miejsce w zestawieniu "Europolis"
Bydgoszcz, uplasowała się w rankingu Zielonych Miast na wysokiej 5. pozycji, zdobywając 53 punkty. Lokatę w czołówce zapewniła sobie dobrymi wynikami w podkategoriach indywidualnego transportu elektrycznego (13. pozycja), transportu publicznego (14. pozycja) oraz zdrowia publicznego (10. pozycja).

Życie w zdrowiu zawsze było jedną z najważniejszych wartości społecznych, ale w trakcie epidemii jego znaczenie wzrosło. Autorzy raportu zauważyli również w Bydgoszczy pozytywny wpływ dużej bazy miejsc szpitalnych na zdrowie mieszkańców, który był szczególnie widoczny w ostatnich miesiącach.

Warto zauważyć, że Bydgoszcz jest jedyną przedstawicielką metropolii i miast wojewódzkich, które zakwalifikowały się do grona liderów w zestawieniu społeczności lokalnych najbardziej zaangażowanych w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju (6. pozycja).

- To bardzo ważny wskaźnik, ponieważ do skutecznego wdrożenia rozwiązań green cities potrzebne są nie tylko działania władz samorządowych, lecz przede wszystkim zaangażowanie społeczności lokalnych – zauważa Rafał Dymek z Fundacji Schumana.