W Bydgoszczy każdą złotówkę ogląda nie tylko przeciętny Kowalski, ale też Urząd Miasta i elektrownia

Bydgoski ratusz oszczędza na dwa sposoby. Po raz trzeci miasto zdecydowało się na grupowy zakup energii elektrycznej.
[break]

Woda, ciepło, prąd

W ramach Bydgoskiej Grupy Zakupowej wraz z miastem uczestniczą w zakupach: powiat bydgoski, siedem sąsiednich gmin oraz dwie jednostki miejskie - Administracja Domów Miejskich i Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Zakupy grupowe przyniosły miastu oszczędność niemal 8 milionów zł.

- Aby obniżyć zużycie energii, sukcesywnie wymieniamy oprawy oświetleniowe na nowy typ, np. LED - mówi Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy. - Montujemy także czujniki ruchu, m.in. w ogólnodostępnych toaletach w budynkach Urzędu Miasta przy ul. Grudziądzkiej oraz w niektórych pomieszczeniach gospodarczych, gdzie jest duża rotacja osób, ale czas przebywania w takim pomieszczeniu jest krótki. W pomieszczeniach z zamontowaną klimatyzacją wymieniamy urządzenia na nowe.
Urząd oszczędza też wodę, m.in. dzięki montowaniu spłuczek z tzw. systemem 3/6. Zamontowano odrębne liczniki na wodę, służącą tylko do podlewania, dzięki temu nie są naliczane koszty za ścieki. Nawet naczynia używane podczas spotkań prezydenta myte są w zmywarce, by było jak najbardziej ekonomicznie.

Enea oszczędza prąd

Oszczędności ciepła zapewnia automatyczny i zdalny system regulacji węzłów CO, który pozwala na oszczędności w zużyciu energii nawet do 50 proc. w stosunku do węzła bez monitoringu. Automat pozwala na dostosowanie zużycia energii do temperatury na zewnątrz oraz zdalną regulację temperatury w budynkach np. w dni wolne.
- Oprócz oszczędności na energii szukamy też innych sposobów na obniżenie kosztów funkcjonowania - mówi „Expressowi” Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Część urządzeń i materiałów kupujemy na przykład wspólnie z innymi jednostkami w ramach przetargów ogólnokrajowych. W naszej działalności dokumentacje są olbrzymie, często mają po kilka, nawet kilkanaście tysięcy stron. Tam gdzie można, stosujemy ich elektroniczne wersje. Również ograniczenie wysyłki firmami kurierskimi na rzecz własnego dowozu dokumentów to spore oszczędności.
Koszty ograniczają również
- a jakże - energetycy. - Sieć wodną mamy opomiarowaną, podobnie jest z ciepłem - ostatnio przeprowadziliśmy modernizacji węzła - wyjaśnia Lech Drzewiecki, rzecznik bydgoskiego rejonu Enea - Operator. - Obiekty są też odpowiednio ocieplone. Podobnie dzieje się z prądem - sieć jest opomiarowana, zużycie energii monitorowane. Modernizujemy też sukcesywnie oświetlenie na energooszczędne.