Ukradł alkohol ze sklepu. Na gorącym uczynku złapał go dzielnicowy z Fordonu

Dzielnicowy z fordońskiego komisariatu sierż. sztab. Marcin Rudewicz udowodnił, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. Będąc w czasie wolnym od służby, w jednym z sieciowych sklepów na osiedlu Tatrzańskim, podczas zakupów zauważył nerwowo rozglądającą się osobę.

- Mężczyzna trzymał w rękach dwie butelki alkoholu, a następnie schował je pod kurtkę - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Wziął też puszkę piwa i udał się do kasy. Mężczyzna zapłacił tylko za piwo i minął linię kas udając się ku wyjściu.

Dzielnicowy widząc to, natychmiast podszedł do mężczyzny, przedstawił się i wylegitymował informując, że jest funkcjonariuszem policji.

- Funkcjonariusz poprosił o pomoc kierownika sklepu i z zatrzymanym sprawcą udali się na zaplecze sklepu - mówi kom. Przemysław Słomski. - Tam mężczyzna dobrowolnie wydał dwie butelki alkoholu i przyznał się do kradzieży. Wartość skradzionego alkoholu wyniosła blisko 200 złotych.

Na miejsce został wezwany policyjny patrol. Funkcjonariusze ukarali zatrzymanego mandatem karnym w wysokości 500 złotych.