Co zrobić, by dostać się do lekarza specjalisty? Wstać o 3 rano, po godzinie zjawić się pod rejestracją i czekać na jej otwarcie.
Potem spędzić kilka godzin wśród innych starających się zapisać na wizytę i, przy odpowiedniej dawce szczęścia, powinno się udać.
- To skandal. Chciałam zarejestrować się w ubiegłym tygodniu, gdy byłam na badaniach, ale powiedziano mi, że to niemożliwe. Musiałam przyjechać dzisiaj - żali się rencistka, która w kolejce stoi od szóstej rano. Rejestracja czynna jest od 7.30.
<!** reklama left>Zespół przychodni w „Juraszu” nie jest wyjątkiem. Podobne sceny przez dłuższy czas obserwowali pracownicy Centrum Onkologii. - Wczoraj baliśmy się, że wszystko się powtórzy, a nie przyszedł ani jeden pacjent - mówi Wiesława Windorbska, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa Centrum Onkologii. - Pacjentów rejestrujemy codziennie, mamy uruchomioną specjalną linię telefoniczną. Wydłużyliśmy też czas przyjęć niektórych gabinetów lekarskich, rozróżniliśmy również pacjentów z nowotworami od tych rejestrujących się na badania profilaktyczne - tłumaczy.
Dodaje, że u lekarza kolejki są nieuniknione. - Pacjent będzie dziesiąty w kolejce do rejestracji, a pod gabinetem okaże się, że tam czeka już kilkanaście osób.
- Jest u nas parcie na leczenie specjalistyczne przez samych chorych. W krajach wysoko rozwiniętych największą rolę odgrywa lekarz domowy. Dopiero, jeśli nie daje sobie rady, prosi o konsultację specjalistyczną - tłumaczy Stanisław Prywiński, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego im. dr. A. Jurasza. - Nie zaobserwowałem żadnej współpracy specjalisty z lekarzem pierwszego kontaktu, który ogranicza się tylko do wydania skierowania. Pacjenci sami domagają się specjalistyki, dlatego powinny być konkretne ograniczenia, takie jak na przykład częściowa opłata za leczenie specjalistyczne - twierdzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?