Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba uatrakcyjnić rozgrywki

Krzysztof Wypijewski
Są dwa warianty modyfikacji regulaminu. Oba nie są idealne. Jeden z nich zakłada ponowne wprowadzenie fazy play off.

Są dwa warianty modyfikacji regulaminu. Oba nie są idealne. Jeden z nich zakłada ponowne wprowadzenie fazy play off.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34242" sub="Kibice też łapali się za głowy widząc w akcji Druchniaka i jego kolegów. ">W tym roku liga była wyjątkowo nudna. Praktycznie już przed sezonem wiadomo było, że degradacji nie uniknie RKM Rybnik. Niewiele emocji towarzyszyło zmaganiom w górnej części tabeli. Przewaga Atlasu była przygniatająca. Wrocławianie już po rundzie zasadniczej mogli odbierać gratulacje za mistrzowski tytuł. Wszystko to sprawiło, że na stadiony przychodziło mało ludzi.

Żużlowi działacze już myślą jak uatrakcyjnić rozgrywki ekstraligi (w przyszłym roku nadal występować będzie 8 drużyn). Jak podał jeden z ogólnopolskich dzienników, są dwa warianty zmian. Pierwszy z nich zakłada, że w drugiej rundzie tabela zostanie podzielona - podobnie jak to było teraz - na dwie czwórki. Innowacja polegać ma na tym, że zespoły startowałyby do fazy finałowej z zerowym dorobkiem punktowym.

Drugi wariant przewiduje wprowadzenie fazy play off. Na razie nie wiadomo jednak, czy o medale biłaby się cała ósemka (1-8, 2-7 itd.) czy tylko czołowa szóstka (tak było w 2005 roku).

Różne opinie

Oba te pomysły nie są oczywiście idealne i już teraz wywołują różne komentarze w środowisku żużlowym.

<!** reklama left>- Play off to zły pomysł. Jakaś kontuzja, czy pech, może sprawić, że ciężka praca zawodników pójdzie na marne - uważa Krzysztof Cegielski, były reprezentant Polski. - Jeśli już coś zmieniać, to może tylko to, żeby drugą rundę rozgrywek zaczynać od zera. To byłby właściwy pomysł.

Innego zdania jest Eryk Hełminiak, szef redakcji sportowej Radia PiK, który komentował większość spotkań Budleksu Polonii w tym sezonie.

- Jestem za wprowadzeniem pełnego play off. Uczestniczyłoby w nim osiem drużyn. Można pomyśleć też o tym, aby na przykład od półfinałów, zespoły jeździły do dwóch wygranych - mówi Eryk Hełminiak.

Decyzja 10 października

Część klubów chciałaby też przywrócenia KSM (Kalkulowana Średnia Meczowa). To mogłoby ograniczyć budowanie dream teamów. Ten pomysł chyba jednak nie przejdzie. Zamiast tego, Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. (będzie nadzorować teraz rozgrywki), chce wprowadzić finansowy limit wydatków na wypłaty dla zawodników (2,5 lub 3 mln zł), coś na kształt salary cap w NBA czy NHL.

Na razie nic nie jest jednak przesądzone. 10 października odbędzie się zgromadzenie wspólników spółki i wtedy powinniśmy poznać więcej szczegółów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!