Trudny wybór: Kraków czy Warszawa?

Paweł Łysak czy Zbigniew Najmoła - który z nich zajmie miejsce Adama Orzechowskiego? Wczoraj wybrano dwóch kandydatów na stanowisko szefa bydgoskiej sceny.

Jednego z tych właśnie panów powinien wytypować prezydent Konstanty Dombrowicz.

Szczegółową opinię zaprezentują także związki zawodowe Teatru Polskiego, a następnie minister kultury.

Paweł Łysak ukończył filozofię i socjologię na Uniwersytecie Warszawskim, studia reżyserskie - na Wydziale Reżyserii Dramatu PWST im. A. Zelwerowicza w Warszawie oraz na University of Toronto. Kontynuuje studia podyplomowe Master of Business Administration w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania w stolicy. Przez lata był asystentem reżysera w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, etatowym reżyserem Teatru Polskiego Radia, wiceprezesem Międzynarodowego Stowarzyszenia Teatrów COMET. Jest także laureatem wielu nagród, m.in., toruńskiego „Kontaktu”. Gdy zajmował fotel wicedyrektora Teatru Polskiego w Poznaniu, jego zespół i artyści z nim związani zdobyli aż 19 nagród na konkursach krajowych i zagranicznych. Kandydat ma 42 lata, żonę i dwie córki.

<!** reklama left>Natomiast Zbigniew Najmoła to absolwent filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego i reżyserii dramatu PWST im. L. Solskiego w Krakowie. Posiada bogaty dorobek reżyserski, sprawdził się również jako asystent reżysera. Do 2005 roku był dyrektorem artystycznym Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Słowackiego w Koszalinie.

Przypomnijmy, że początkowo o stanowisko szefa bydgoskiej sceny ubiegało się 10 kandydatów z całej Polski. W trakcie rekrutacji wycofały się dwie osoby, a do drugiej tury rozmów dotarło jedynie sześć osób. Wczoraj spośród nich zespół doradczy prezydenta wyłonił tylko dwóch kandydatów. Przypuszczalny termin ogłoszenia nazwiska dyrektora to przełom lipca i sierpnia.