Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Teraz nam bijecie brawo? - pyta zrozpaczona pielęgniarka

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
archiwum/zdjęcie ilustracyjne
Facebook się przelewa od pełnych emocji wpisów ludzi, których osobiście lub pośrednio, mniej lub bardziej, dotknęła koronawirusowa zaraza. Dla mnie szczególnie przejmujący był w tych dniach wpis jednej z pielęgniarek, padającej ze zmęczenia i nieprzytomnej z niepokoju o zdrowie swoje i bliskich.

Przypomniała, że nie tak dawno środowisko medyczne protestowało, strajkując głodowo, nie tylko w obronie swoich pensji, ale też przeciwko niewystarczającym nakładom na ochronę zdrowia. Zasadności ich postulatów dziś okrutnie doświadczamy...

- Kiedyś mieliście nasz protest gdzieś - pisze pielęgniarka. - Mówiliście, że w d... nam się przewraca. Dziś bijecie nam z okien brawo.
Lepszym sposobem na pokazywanie teraz solidarności z pielęgniarkami, lekarzami, ratownikami, salowymi, laborantami jest odpowiedzialność i szczerość w kontaktach z nimi. Kłamstwa na temat tego, w jakiej kondycji naprawdę jesteśmy i tego, czy poruszaliśmy się w otoczeniu potencjalnie zagrożonym, są skrajną głupotą.

Jeśli nie przemawia do nas fakt, że stwarzamy bezpośrednie zagrożenie dla personelu medycznego, to spróbujmy sobie wyobrazić to łóżko, którego zabraknie, tę pomoc, która nie nadejdzie, gdy wyślemy przez swoją głupotę na kwarantannę załogi przychodni czy szpitali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera