Temidzie niepotrzebny już papier

Dzięki komputeryzacji, wpis do księgi wieczystej zajmuje w Bydgoszczy półtora miesiąca, a nie prawie rok, jak jeszcze niedawno.

Każdy, kto jest właścicielem nieruchomości, wie, ile trzeba było czekać na wpis do księgi wieczystej. Średni okres załatwiania tej sprawy wynosił osiem miesięcy. Dzisiaj skrócił się do półtora miesiąca. To przyspieszenie sądownictwo zawdzięcza komputeryzacji. - Od 1 stycznia 2005 roku trwa migracja naszych ksiąg wieczystych, czyli przenoszenie ich do komputerowej bazy danych. Jak dotąd, wirtualną postać zyskało około 40 procent ksiąg wieczystych, a mamy ich ogółem 145 tysięcy - mówi sędzia Aleksandra Rękawek-Kunk, przewodnicząca Wydziału Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.

<!** reklama left>Co tydzień do Słupska, gdzie znajduje się Ośrodek Migracyjny, ruszają dwa transporty ksiąg wieczystych z Bydgoszczy. Na miejscu dane z nich są przenoszone na twarde dyski, a ze Słupska papierowe księgi wracają już tylko jako akta pomocnicze. W bydgoskim sądzie ocenia się, że proces migracji ksiąg potrwa jeszcze około trzech i pół roku. Do tego czasu, czas oczekiwania może jeszcze się skrócić.

Zalety tego zabiegu są ogromne. - Chodzi nie tylko o szybkość w załatwieniu wpisu, ale o wiele łatwiej jest teraz uzyskać informacje z ksiąg wieczystych. Nie ruszając się z Bydgoszczy, można przejrzeć księgę wieczystą założoną, na przykład, w Warszawie. Odpis można otrzymać nie tylko z księgi w Bydgoszczy, ale również prowadzonej przez inny sąd - mówi sędzia Aleksandra Rękawek-Kunk.

Przyspieszenie jest konieczne, bo w związku z ożywieniem na rynku nieruchomości, w porównaniu z ubiegłym rokiem, zwiększyła się liczba wniosków o wpis do księgi wieczystej.

W zależności od rodzaju wpisu, trzeba za niego zapłacić każdorazowo od 60 do 200 złotych.