Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Bydgoska - tak dziś wygląda. Lasy i wydmy potrafią zrobić ogromne wrażenie nawet na zdjęciach

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Najbardziej znanym akwenem w Puszczy Bydgoskiej jest Jezioro Jezuickie i jego zatoka Piecki.
Najbardziej znanym akwenem w Puszczy Bydgoskiej jest Jezioro Jezuickie i jego zatoka Piecki. Marek Weckwerth
To jednak wspaniała rzecz – wystarczy dojechać na ulicę Glinki w Bydgoszczy i skręcić w poprzeczną – Dąbrowa, by zaraz znaleźć się na północnym skraju Puszczy Bydgoskiej. A to już zupełnie inny świat - zielony, wypełniony śpiewem ptaków i echem uderzeń dzięcioła o pień.

Takie same doznania są udziałem mieszkańców Solca Kujawskiego, a także toruńskiej dzielnicy Podgórz, którzy swój kawałek puszczy znajdują zaraz za drogą krajową numer 10, a to o przysłowiowy rzut kamieniem. Na zachodnim krańcu puszczy znajdują się podnakielskie Potulice, na południowych Nowa Wieś Wielka, Gniewkowo, Suchatówka, Grabie, zaś na południowo wschodnim Aleksandrów Kujawski i Ciechocinek. Na północy lasy schodzą niemal w doliny Wisły, Brdy i Kanału Bydgoskiego.

Zaiste, rozległe to połacie ziemi, a dokładniej ponad 45 tys. hektarów porośniętych borem sosnowym z domieszką takich gatunków jak dąb, brzoza czy grab.

Te góry to wydmy

Jednak najbardziej charakterystyczną cechą Puszczy Bydgoskiej są wysokie i rozległe pofałdowania. Turyści, którzy wcześniej nie zasięgnęli języka w tej sprawie, zachodzą w głowę – skąd te wzgórza? Sprawdzająca się w innych rejonach naszego regionu teza, że to robota lądolodu, którzy utworzył wzgórza morenowe, tu nie znajduje potwierdzenia. W rzeczywistości są to pola wydm śródlądowych, które porastają lasy.

Piaszczyste tereny są reliktem płynącej tu około 12 tysięcy lat temu na zachód pra – Wisły, która była wielokrotnie większa niż znana nam największa polska rzeka. Ta wyżłobiła na kilkusetkilometrowym odcinku dzisiejszej Polski i Niemiec ogromną rynnę odpływową znaną jako Pradolina Toruńską – Eberswaldzka. Gdy wody opadły, przeogromne ławice piasków pokrywające tereny zajmowane dziś przez Puszczę Bydgoską poddane zostały działaniu zachodnich wiatrów, które spiętrzyły je w wielkie pagóry, czyli w śródlądowe wydmy. To tzw. procesy eoliczne. Później te same wiatry przywiały z zalesionych już obszarów nasiona roślin i tak narodziła się pierwotna puszcza.

Niektóre wydmy przekraczają 100 m nad poziomem morza, a wysokości bezwzględne, czyli ponad otaczający je teren, sięgają 30 metrów, co wymaga już pewnego wysiłku od tych, którzy chcą się na nie wdrapać. Szybsze bicie serca wywołuje na przykład wejście na Szwedzką Górę (110 m n.p.m), jedną z najwyższych w puszczy, która wznosi się na północ od położonej w sercu leśnego królestwa osady Chrośna. Góra nie robi większego wrażenia, gdy patrzymy na nią od strony szosy Solec Kujawski – Chrośna – Nowa Wieś Wielka, ale z dalekiej perspektywy – z północnej krawędzi Pradoliny Toruńsko- Eberswaldzkiej, czyli zza doliny Wisły, wyraźnie uwidacznia się jej garb w krajobrazie gdzieś hen na południu. Od średniego poziomu Wisły to aż 80 metrów w pionie.

To też może Cię zainteresować

Góra zawdzięcza nazwę miejscowej tradycji, wedle której w latach 1655 – 1656 znajdował się nań warowny obóz wojsk szwedzkich, który kontrolował szlak wiodący przez leśne ostępy.

Modelową wręcz wydmę można zobaczyć w Otorowem między Bydgoszczą a Solcem Kujawskim, przy drodze wojewódzkiej nr 394. Nie jest duża, ale jej zachodnie zbocze jest odsłonięte, nie porośnięte żadną roślinnością, toteż robi wrażenie. Tu najlepiej widać, że jest to prawdziwa wydma, znana nam przede wszystkim znad polskiego wybrzeża Bałtyku. Utworzono tu użytek ekologiczny „Biała Góra”.

Widok na Łąki Studzienieckie zapiera dech

U podnóża jednej z wysokich wydm, acz bezimiennej, aż do osady Chrośna rozciągają się Łąki Studzienieckie – absolutny, według autora artykułu, numer jeden Puszczy Bydgoskiej z krajobrazowego i historycznego punktu widzenia.

Niezapomniany widok odkrywa się przed nami jeśli tylko wejdziemy na szczyt wspomnianej wydmy. W dole ujrzymy połyskujące w słońcu (gdy tylko na tak piękną aurę trafimy) niewielkie jeziorko. To pozostałość wielokrotnie większego śródleśnego zbiornika, który wypełniał nieckę, w której dziś zielenią się Łąki Studzienieckie. Jezioro zostało osuszone kilka stuleci temu przez imigrantów z Holandii – menonitów, nazywanych przez Polaków Olędrami (lub Olendrami), czyli mistrzów w dziedzinie melioracji i adaptacji terenów zalewowych dla gospodarki. Wody spuścili wykopanym kanałem do Zielonej Strugi. Kanał istnieje do dziś, a na łąkach gospodarują już polscy rolnicy.

Na łąki wychodzą często z lasu sarny i inna zwierzyna, na którą czasem zasadzają się myśliwi. Szanse nie są równe, bo całą nieckę otaczają myśliwskie ambony, więc strzelcy mają swoje cele jak na talerzu.
Łąki koło Białych Błot

Mniejsze łąki, ale niemal równie malownicze (tyle, że nie można oglądać ich z wydm) znajdują się na zachód od Bydgoszczy i na południe od Białych Błot. W otaczających je lasach Nadleśnictwa Bydgoszcz utworzono oznakowaną ścieżkę, na której znajdują się m.in. pomosty nad ciekami i bagniskami. Tę atrakcję przedstawimy Państwu dokładniej już wkrótce.

Na puszczańskich poligonach

Wiele jest jeszcze ciekawych miejsc w Puszczy Bydgoskiej: pozostałości dawnego niemieckiego poligonu utworzonego na rozległych łąkach wysiedlonej wsi Kabat, Jezioro Jezuickie, które jest popularnym celem weekendowego wypoczynku bydgoszczan czy też jeziora Stare i Nowe na północ od Gniewkowa. Na południe od Torunia zachował się dawny pruski, potem niemiecki (po zjednoczeniu Niemiec w 1871 r.), wreszcie polski (po odzyskaniu niepodległości) poligon wojskowy.

To też może Cię zainteresować

Podczas okupacji w II wojnie światowej w północnej części puszczy, w pobliżu Bydgoszczy, Niemcy zbudowali ogromny kompleks zbrojeniowy DAG Fabrik Bromberg, w którym produkowano materiały wybuchowe zasilające wojenną machinę Hitlera. Ogołocone z instalacji technicznych po wejściu na te tereny Armii Czerwonej obiekty można dziś zwiedzać – w ostatnich latach, po ich przejęciu przez Muzeum Okręgowe im Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy utworzono tu Exploseum.

Źródliska koło Solca

Opodal Solca Kujawskiego – w pobliżu osady Rudy – znajdują się cenne dla ekosystemu zasoby wody, tzw. Źródliska. Woda wysącza się ze zboczy i spływa do głębokich niecek, gdzie tworzą się jeziorka. Te łączy mała struga. Leśnicy utworzyli tu ścieżkę dydaktyczną, na której znajdują się tablice poglądowe oraz stalowe schody i pomost łączące brzegi niecki przy jednym z wysięków wody ze zbocza.

Jest też kilka rezerwatów

Na rozległych łąkach nadnoteckich, a zatem już za zachodnią rubieżą Puszczy Bydgoskiej znajdują zalesione kępy, które zalicza się do puszczy – to rezerwaty przyrody Dziki Ostrów i Ostrów Pszczółczyński.

Inne rezerwaty utworzono w Pieckach Jezuickich, Tarkowie, Łażynie oraz na toruńskiej Kępie Bazarowej (lewy brzeg Wisły).

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska