Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Kotońska z Googlebox - tak wygląda po metamorfozie. Zobaczcie zdjęcia

OPRAC.:
Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" to już nie kobieta plus size. "Agnieszka Kotońska do 40-stki nie miała problemów z otyłością i wahaniem wagi. I choć miała duży apetyt na wszystko, nie musiała liczyć kalorii, do niczego nie było jej to potrzebne. Po 40-stce wszystko się jednak zmieniło. Zaczęła momentalnie tyć" - czytamy w "Chodzieżaninie". [przycisk_galeria] Z miesiąca na miesiąc robiła się coraz tęższa. - Czułam, że się starzeję i przypominam własną babcię, ale nie byłam zakompleksiona - opowiadała. W pewnym momencie powiedziała jednak dość. - Było to wtedy, kiedy nie zmieściłam się w ulubione spodnie, które nie przeszły mi przez... nogi. To był dla mnie sygnał, że idę w złym kierunku - wyznała. Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie >>>>
Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" to już nie kobieta plus size. "Agnieszka Kotońska do 40-stki nie miała problemów z otyłością i wahaniem wagi. I choć miała duży apetyt na wszystko, nie musiała liczyć kalorii, do niczego nie było jej to potrzebne. Po 40-stce wszystko się jednak zmieniło. Zaczęła momentalnie tyć" - czytamy w "Chodzieżaninie". [przycisk_galeria] Z miesiąca na miesiąc robiła się coraz tęższa. - Czułam, że się starzeję i przypominam własną babcię, ale nie byłam zakompleksiona - opowiadała. W pewnym momencie powiedziała jednak dość. - Było to wtedy, kiedy nie zmieściłam się w ulubione spodnie, które nie przeszły mi przez... nogi. To był dla mnie sygnał, że idę w złym kierunku - wyznała. Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie >>>>AKPA/ Podlewski
Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" w TTV dała się poznać, jako niezwykle żywiołowa i bezpośrednia uczestniczka programu. Kiedy zaczynała pracę w telewizji, była kojarzona jako kobieta plus size. Widzowie ją polubili. Stała się niezwykle popularną celebrytką. Postanowiła zmienić swój wizerunek. Schudła aż 30 kilogramów. Zobaczcie zdjęcia!

Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" to już nie kobieta plus size.

"Agnieszka Kotońska do 40-stki nie miała problemów z otyłością i wahaniem wagi. I choć miała duży apetyt na wszystko, nie musiała liczyć kalorii, do niczego nie było jej to potrzebne. Po 40-stce wszystko się jednak zmieniło. Zaczęła momentalnie tyć" - czytamy w "Chodzieżaninie".[/cyt]

Z miesiąca na miesiąc robiła się coraz tęższa. - Czułam, że się starzeję i przypominam własną babcię, ale nie byłam zakompleksiona - opowiadała.

W pewnym momencie Agnieszka Kotońska powiedziała jednak dość.

- Było to wtedy, kiedy nie zmieściłam się w ulubione spodnie, które nie przeszły mi przez... nogi. To był dla mnie sygnał, że idę w złym kierunku - wyznała.

Agnieszka Kotońska zaczęła jeździć na rowerze i chodzić na siłownię. Zaczęła też stosować dietę. Je 4 razy dziennie. Pije więcej wody. Nie słodzi kawy i herbaty. - Przede wszystkim ze swojej diety wykluczyła słodycze i jedzenie typu fast-food. Unika też smażonych rzeczy, dlatego najczęściej gotuje kurczaka i warzywa na parze. Dużo w ogóle je warzyw i owoców, a także ciemne pieczywo, brązowy ryż i makaron - zdradza "Chodzieżanin".[/cyt]

Ostatecznie schudła około 40 kilogramów. - Zanim zrozumiałam, że zdrowy styl życia jest na całe życie, a nie chwilową zajawką, przeszłam wzloty upadki i wiele wyrzeczeń - napisała na Instagramie.

Zamieniła schabowego z ciemnym sosem, pieczonymi ziemniakami i kapustą na zdrowe warzywa i kurczaka na parze.

- Kiedyś śmiałam się w głos, jak obserwowałam profile osób które dbają, ćwiczą i zdrowo jedzą. Mówiłam sama do siebie: "jak można jeść sałatę i owsiankę". Można, tylko trzeba przestawić wszystko w głowie. Dziś jestem pełna podziwu dla tych osób, które też chcą i chciały zmienić swoje życie - wyznała.

Tak wygląda Agnieszka Kotońska z Googlebox po metamorfozie - zdjęcia

Nie ukrywa, że początki były ciężki. Był pot, były łzy. Nowe jedzenie jej w ogóle nie smakowało. Na wodę nie mogła już patrzeć. Dziś jednak nie żałuje poświęcenia. Wygląda świetnie i czuje się wspaniale. Kibicuje wszystkim, którzy zdecydują się pójść w jej ślady. Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera