Ta karta ma zachęcić naszych seniorów do większej aktywności i wyjścia z domu

PRZECZYTAJ:Żeby życie miało smaczek

- Bydgoszcz staje się miastem coraz bardziej przyjaznym osobom starszym - mówi Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Inwestujemy nie tylko w infrastrukturę, ale też w inne usługi dedykowane seniorom. Zależy nam, by ich aktywizować, zachęcić do wychodzenia z domu. Dzięki tej karcie, chcemy ułatwić im dostęp do oferty rekreacyjnej i kulturalnej. Niech korzystają z życia.

Do kina, zoo lub na basen

Projekt uchwały w sprawie przyjęcia „Bydgoskiej Karty Seniora 60+” jest już gotowy. - Przedstawimy go radnym na sesji 26 października - mówi Dorota Glaza, koordynatorka projektu z ramienia ratusza. - Jeśli rajcy się zgodzą, karta mogłaby wejść w życie już w listopadzie. Seniorzy mogliby ją odbierać w Urzędzie Miasta, w siedzibie Bydgoskiej Rady Seniora, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, na uniwersytetach trzeciego wieku oraz u wybranych partnerów. Aby ją otrzymać, należy tylko wypełnić wniosek i okazać dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość i wiek. Dokładny wykaz miejsc, w których będzie można złożyć wniosek, udostępniony zostanie na stronie www.bydgoszcz.pl, a także w siedzibie Zespołu ds. Wspierania Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu Urzędu Miasta.

Jak informuje ratusz, program „Bydgoska Karta Seniora 60+” skierowany jest do osób, które ukończyły 60 lat i mieszkają w Bydgoszczy. Karta wydawana ma być bezterminowo i bezpłatnie.

Jej posiadacze będą mieli dostęp do wybranych usług i obiektów na preferencyjnych zasadach. Seniorzy będą mogli np. skorzystać z 50-procentowych zniżek na wszystkie baseny przy szkołach, lodowisko przy SP nr 65 w Fordonie oraz całą ofertę kulturalną Miejskiego Centrum Kultury. Na 30-procentowy upust będą mogli liczyć, wybierając się na seanse filmowe do kina „Orzeł”. Do programu włączył się również Teatr Polski w Bydgoszczy (oferuje bilety na spektakle w cenie 20 zł) i Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego (2,5 zł za bilety). Zniżki zaproponowali też Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku oraz Galeria Miejska bwa. Seniorzy, którzy będą chcieli odwiedzić Myślęcinek i tu kupią tańsze bilety do zoo, Parku Rozrywki czy Zaginionego Świata.

- Liczymy, że ta lista będzie się z czasem powiększać - mówi Dorota Glaza. - Poza tym, MOPS zadeklarował darmowe poradnictwo dla posiadaczy kart.

„Bydgoska Karta Seniora 60+” to kolejny program, który ma na celu wsparcie określonej grupy społecznej. - W 2013 roku przyjęliśmy program „Bydgoska Rodzina 3+”, który działa na rzecz dużych rodzin - mówi Dorota Glaza. - Wprowadziliśmy Bydgoską Kartę Rodzinną i cieszy się ona dużym zainteresowaniem bydgoszczan. Ogółem wydaliśmy już 22 tys. 577 takich kart, a do programu włączyło się aż 124 partnerów. Spodziewamy się, że z „Bydgoską Kartą Seniora 60+” będzie podobnie.

W Bydgoszczy mieszka blisko 80 tys. osób w wieku poprodukcyjnym, co stanowi 22 proc. całej populacji mieszkańców. - To bardzo liczna grupa, a przecież z roku na rok będzie nas więcej - podkreśla Ireneusz Frelichowski, przewodniczący Bydgoskiej Rady Seniora i zarazem prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Seniora. - Z tych prawie 80 tysięcy osób, tylko około 13 tys. jest aktywnych. Działa na przykład w klubach seniora czy na uniwersytetach trzeciego wieku. Wielu chciałoby skorzystać z oferty różnych instytucji, ale często ograniczeniem dla nich są finanse. Teraz będą mogli skorzystać ze zniżek, które otrzymają dzięki tej karcie.

Centrum w planach

Ireneusz Frelichowski podkreśla, że karta to inicjatywa całego środowiska seniorów. - Chcemy pójść jeszcze krok dalej - mówi. - Już trwają prace nad utworzeniem Centrum Inicjatyw Senioralnych. Jego zadaniem będzie docieranie z informacją do seniorów. To ważne, bo choć w mieście organizowanych jest sporo fajnych wydarzeń, to wiele osób starszych po prostu o nich nie wie i zamyka się w swoich czterech ścianach. Chcemy też, by centrum organizowało imprezy dla seniorów. Wszystko po to, by ich aktywizować i integrować.

- Karta seniora to znakomite rozwiązanie - mówi 77-letnia pani Maria z Kapuścisk. - Chętnie wybrałabym się do kina lub teatru, ale mam lichą emeryturę. Może teraz, jak będą zniżki, w końcu mi się to uda.