Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital to nie bar, ale jeść da

(BOB)
Thinkstock
Pacjent bydgoskiego szpitala nagrał film o panujących w nim trudnych warunkach. „Jurasz” zdecydowanie odpiera zarzuty.

Fatalne jedzenie, jeszcze gorsze warunki w toaletach i brak niektórych materiałów medycznych zarzuca szpitalowi pacjent szpitala.

- Dotychczas nie mieliśmy żadnych skarg związanych z posiłkami w szpitalu - wręcz przeciwnie pacjenci chwalą jedzenie w naszej placówce. Prowadzimy własną kuchnię, a przygotowywane w niej posiłki spełniają wszystkie standardy. Trudno oczywiście porównywać jedzenie szpitalne z posiłkami w restauracji, ale nie jest to najważniejszy element leczenia pacjenta. Posiłki w naszym szpitalu są zróżnicowane i dostosowane do potrzeb każdego pacjenta - zapewnia Marta Laska, rzecznik prasowA Szpitala Uniwersyteckiego im. Jurasza w Bydgoszczy.

Szpital nie chce komentować informacji o sposobie leczenia pacjentów.

- Zapasy leków oraz środków higienicznych uzupełniane są w szpitalu na bieżąco - zapewnia Marta Laska. - Natomiast w kwestii medycznej - dotyczącej stanu zdrowia pacjenta czy wykonywanych u niego procedur medycznych podczas hospitalizacji, szpital nie jest upoważniony do ich publicznego ujawniania. Jeśli pacjent ma jakiekolwiek wątpliwości, dotyczące sposobu jego leczenia, ma prawo złożyć skargę do dyrekcji szpitala - radzi rzecznik.

W szpitalach, choć nikt tego nie chce powiedzieć, za często kiepski stan toalet odpowiedzialni są właśnie pacjenci i odwiedzający. Im szerszy dostęp do toalet, pryszniców i umywalek, tym większe prawdopodobieństwo, że coś zostanie zniszczone czy ukradzione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!