Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital na barkach przyszłych rajców

Szymon Cieślak
Wszystkie grzechy Zarządu Powiatu przeciw szpitalowi przedstawili na konferencji prasowej Henryk Tokarz i Stefan Firszt.

Wszystkie grzechy Zarządu Powiatu przeciw szpitalowi przedstawili na konferencji prasowej Henryk Tokarz i Stefan Firszt.

Bez akceptacji Rady Powiatu starosta Zbigniew Jaszczuk wysłał do gmin i organizacji związkowych wniosek o przedłużenie procesu likwidacji Szpitala Powiatowego w Żninie o kolejne dwa lata.

<!** reklama left>- Przeciwstawiamy się temu układowi - mówią radni opozycyjni wobec starosty. - Jak pisaliśmy do gmin, to chcieli opinię zarządu powiatu i skarbnika. Teraz nie chcieli opini Rady Powiatu.

Henryk Tokarz i Stefan Firszt, radni powiatowi minionej kadencji, twierdzą, że zarząd powiatu oraz likwidator nie zrobili niczego, co by przyspieszyło likwidację lecznicy, a co za tym idzie, zmniejszyło wydatki powiatu na ten cel.

- W sprawie likwidacji zarząd i likwidator nie zrobili nic - mówi Henryk Tokarz. - Mienie ruchome sprzedał komornik, a likwidator nie sprzedał nawet nieruchomości.

Jak mówią byli radni, koszty likwidacji podwyższają także pracownicy szpitala (na etatach jest zatrudnionych w dawnej lecznicy sześć osób).

- Likwidator przyjeżdża raz w tygodniu i zarabia dwa razy tyle, co kierownik jednostki administrowanej przez powiat - mówi Henryk Tokarz.

Administrowanie upadającym szpitalem będzie kosztowało powiat żniński ponad trzy miliony złotych rocznie, a kwota ta dotyczy tylko odsetek (tyle długu urosło w 2005 roku od 27 milionów złotych). - To przecież więcej niż potrzeba na wybudowanie hali sportowwej. Decyzja o przedłużeniu likwidacji jest nieracjonalna - mówi Stefan Firszt.

Według byłych radnych, należało najpierw ustalić, które należności szpital ma spłacić, zająć się umorzeniem 12 milionów złotych za składki w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych i nie przedłużać i tak kosztownej już likwidacji lecznicy.

Co więc radni przejmą na początku przyszłej kadencji? Na pewno mniejszą pulę na inwestycje, m. in., na budowę i remonty dróg. - Z powodu długów inwestycje w powiecie nie będą możliwe albo znacznie ograniczone - mówi Stefan Firszt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!