Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczury w Bydgoszczy. Gryzonie pod śmietnikami mają raj

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Przy osiedlowych śmietnikach, pod oknami bloków, czy na zapleczach lokali gastronomicznych wciąż ląduje sporo jedzenia. To zaproszenie dla szczurów.
Przy osiedlowych śmietnikach, pod oknami bloków, czy na zapleczach lokali gastronomicznych wciąż ląduje sporo jedzenia. To zaproszenie dla szczurów. Dariusz Bloch/Zdjęcie ilustracyjne
Siedzą w krzakach, biegają po trawnikach i chodnikach, zaglądają do klatek schodowych i piwnic. Szczury w mieście mają się dobrze. W tym roku w Bydgoszczy jest ich więcej.

Niedawno mieszkańców ul. Walecznych zelektryzował widok wypasionego szczura, który siedział sobie beztrosko w krzakach na wysokości ok. 50 cm. Zdjęcie tego okazu zamieszczono na facebookowym profilu Osiedle Kapuściska.

Nawet w biały dzień

- Jeeezu, szok w biały dzień! Myślałam, że takie coś to tylko na filmach - napisała pani Karolina. - Tydzień temu nadepnęłam na jednego osobnika na chodniku. Siedział na środku jak gdyby nigdy nic na ul. Śliwińskiego - dodaje pani Marta.

Spółdzielnia RSM Jedność sprawę zna.
- Mieliśmy ostatnio zgłoszenia z ul. Walecznych 5, 6 i 8 - mówi Robert Winkler, kierownik Działu Technicznego. - Naprawiono tam śmietnik, zasypano dziury w ziemi przy budynkach i założono na nie płyty betonowe. Przy ul. Walecznych 8 zabezpieczono też wygryzioną jamę przy studzience kanalizacyjnej. Przy bloku 31 w wiacie śmietnikowej ustawiono nawet chwytacze. Podobny problem był też na ul. Sandomierskiej. Wszędzie w piwnicach i na zewnątrz wyłożono trutki. Zajmuje się tym na nasze zlecenie wyspecjalizowana firma deratyzacyjna.

Nie było srogiej zimy

Szczury to problem też innych bydgoskich osiedli. - Tych gryzoni jest jeszcze raz tyle niż rok temu o tej porze. Najwięcej w Śródmieściu - mówi Jerzy Hemmerling z Zakładu Dezynsekcji, Dezynfekcji i Deratyzacji w Bydgoszczy. - Nie było srogiej zimy, więc ich cykl rozrodczy nie został przerwany. A rozmnażają się one błyskawicznie. Na dodatek ludzie wyrzucają przez okna i przy śmietnikach dużo jedzenia, więc szczury korzystają.

Tych gryzoni jest jeszcze raz tyle niż rok temu o tej porze. Najwięcej w Śródmieściu

Karmniki deratyzacyjne

W Bydgoszczy ustawione są 62 karmniki deratyzacyjne, mimo to walka ze szczurami w mieście to spore wyzwanie.

Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości na terenie miasta Bydgoszczy obowiązkową deratyzację w terminach: 1-31 marca i 1 października - 30 listopada przeprowadza się wyłącznie na obszarach zabudowanych. Chodzi o miejsca, gdzie są np. budynki wielolokalowe podpiwniczone, szpitale, internaty i bursy, czy obiekty handlowe branży spożywczej.

- Choć nie ma takiego obowiązku, to od kilku lat Wydział Gospodarki Komunalnej na zarządzanych terenach publicznych, gdzie znajduje się zieleń, są skwery, bulwary, itp. montuje karmniki i chwytacze deratyzacyjne - informuje Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - Obecnie są ustawione 62 sztuki. Najwięcej, bo 20 znajduje się w parku nad Starym Kanałem, 11 w okolicach Balatonu, 10 przy Starym Porcie, ale nie tylko są też np. na rondach Jagiellonów, Grunwaldzkim, czy przy ul. Sandomierskiej.

Jak podkreśla rzeczniczka prezydenta, co roku wybierany jest wykonawca, który obsługuje zamontowane karmniki deratyzacyjne, w tym monitoruje i zatruwa nory gryzoni bytujących wokół karmnika.

Umowa obejmuje też obsługę chwytaczy, czyli wywóz złapanych zwierząt oraz uprzątnięcie padłych gryzoni wraz z ich wywozem i utylizacją. Jeśli jest uzasadnione podejrzenia występowania gryzoni na terenie zarządzanym przez Wydział Gospodarki Komunalnej, wówczas istnieje też możliwość zakupienia dodatkowych chwytaczy i karmników.

- W tym roku w sprawie szczurów mieliśmy jedno zgłoszenie, w 2019 r. - ponad 40. Wszystkie dotyczyły martwych gryzoni - mówi Marta Stachowiak.

Miasto szykuje się do trzeciego etapu doświetlania przejść w Bydgoszczy.  Wiosną ZDMiKP ogłosi przetarg na prace w kilkunastu miejscach. Na liście są m.in. "zebry" na Osiedlu Leśnym, Kapuściskach, Glinkach, w Śródmieściu, Fordonie, na Wilczaku. ➤ O które przejścia chodzi? Zobacz w galerii. ➤

Niebezpieczne przejścia w Bydgoszczy. Tu wprowadzą zmiany [zdjęcia]

Łatwy dostęp do jedzenia

Tymczasem spółdzielnie mieszkaniowe i ADM, co jakiś mają sygnały dotyczące szczurów.

- Deratyzację przeprowadzamy dwa razy w roku: wiosną i jesienią - mówi Magdalena Marszałek, rzecznik ADM w Bydgoszczy. - Niemniej jednak, gdy w tej sprawie jest zgłoszenie od mieszkańców, reagujemy natychmiast i deratyzacja zostaje powtórzona.

Zdaniem Roberta Winklera, kierownika Działu Technicznego RSM Jedność, konieczna jest też edukacja mieszkańców. - I to robimy. Przypominamy, by nie wyrzucać jedzenia, nie dokarmiać ptaków - mówi. - Niestety, przed blokami i przy śmietnikach wciąż leży sporo jedzenia. Nasi administratorzy, którzy codziennie robią obchód w rejonach, to potwierdzają i reagują. Czasem trutki wystawiane są 20 razy w tygodniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera