Szansa w deblu dla "žBatmana"

Powracający po kontuzji do reprezentacji wicemistrz olimpijski Bartłomiej Pawełczak z LOTTO Bydgostii WSG Bank Pocztowy wywalczył kwalifikacje do dwójki podwójnej wagi lekkiej.

<!** Image 2 alt="Image 155597" sub="Bartłomiej Pawełczak w tym roku na mistrzostwach Europy wystartuje
w konkurencji olimpijskiej - dwójce podwójnej wagi lekkiej Fot. Dariusz Bloch">W 2008 roku popularny „Batman” był sprawcą jednej z największych niespodzianek na igrzyskach wśród biało-czerwonych. Wspólnie z kolegami: Pawłem Rańdą, Łukaszem Pawłowskim, Miłoszem Bernatajtysem (LOTTO) wywalczył w czwórce bez sternika wagi lekiej w Pekinie srebrny medal. Wydawało się, że idealnie złożona przez bydgoskiego selekcjonera Mariana Drażdżewskiego osada podobnie jak „terminatorzy” z czwórki podwójnej wytrwa przez lata sięgając po kolejne sukcesy.

Kolega zajął miejsce

Tymczasem w kolejnym sezonie z powodu problemów z zaburzeniami koordynacji ruchu z osady wypadł bydgoszczanin Bartłomiej Pawełczak. Zawodnik sam zrezygnował z reprezentacji, a jego miejsce zajął Łukasz Siemion (LOTTO Bydgostia). Koledzy „Batmana” na mistrzostwach świata w 2009 r. w Poznaniu zdobyli brąz.

<!** reklama>W tym sezonie Pawełczak stanął do walki o kadrę, ale w osadzie olimpijskiej pojawił się rywal. Dlatego „Batman” postanowił spróbować swoich sił w dwójce podwójnej wagi lekkiej z dwukrotnym mistrzem olimpijskim Robertem Syczem (LOTTO). Niestety, obaj zawodnicy stwierdzili, że nie pływają tak szybko jakby chcieli, aby osiągnąć coś na świecie. Sycz po mistrzostwach Polski zakończył sezon, a Pawełczak brązowym medalem w skiffie pokazał w kraju, że jest liczącym się zawodnikiem.

- Pawełczak zasłużył na szkolenie w kadrze i start na mistrzostwach Europy - mówi trener klubowy i selekcjoner Marian Drażdżewski. - Z Mariuszem Stańczukiem z AZS Warszawa i Bartłomiejem Leśniakiem (AZS Kraków) rywalizował o miejsce w dwójce. Kilka dni temu odbyły się przejazdy kontrolne na kilometr i dwa kilometry. W obu sprawdzianach wygrała dwójka Pawełczak - Stańczuk. Leśniak z kolei będzie nas reprezentował w jedynce.

Z jakim nastawieniem Pawełczak przygotowuje się do startu w mistrzostwach Europy w portugalskim Montemor (10-12 września)?

- Trudno prognozować nasz wynik - mówi Pawełczak. - Mariusz Stańczuk ma problemy z nadgarstkiem i ramieniem. Z powodu urazu wykonywał wszystkie ćwiczenia oprócz wiosłowania na wodzie. Byliśmy na razie ze sobą na kilku treningach. W ciągu trzech tygodni ciężko będzie osiągnąć mistrzowską formę. Nastawiam się na przyszły rok, kiedy będziemy walczyć na mistrzostwach świata o kwalifikacje olimpijskie.

W komplecie z Bydgoszczy

Kontuzja kręgosłupa Sławomira Kruszkowskiego, podstawowego zawodnika z ósemki sprawiła, że trener wioseł długich musiał „zabrać” zawodnika z czwórki bez sternika. Eliminacje między Jarosławem Godkiem (AZS Gdańsk) a Ryszardem Ablewskim (LOTTO Bydgostia) wypadły na korzyść tego pierwszego. Do składu czwórki został powołany były mistrz świata w młodzieżowej ósemce Dariusz Radosz (LOTTO Bydgostia). Obok niego w osadzie wiosłują: Ablewski, Sebastian Kosiorek (obaj LOTTO Bydgostia), Patryk Brzeziński (Zawisza).

Złoto czwórki

Dawid Kubiak (Politechnika Poznańska, PTW Płock), Dariusz Radosz (WSG), Miłosław Kędzierski (UKW, obaj LOTO Bydgostia), Rafał Wielgosz (WSG, Zawisza) wywalczyli złoty medal w czwórce bez sternika w Akademickich Mistrzostw Świata w Szeged. Biało-czerwoni wyprzedzili na mecie o 1,5 sekundy Niemców i 3 sekundy Rumunów.