Matura z matematyki w II Liceum Ogólnokształcącym imienia Stanisława Staszica w Starachowicach
Prędcy maturzyści wychodzili z egzaminu maturalnego już po dwóch godzinach. Jeden z nich przekraczając próg szkoły wykrzyczał: "jestem geniuszem" i uśmiechał się szeroko do nauczycieli i kolegów.
- Matura poszła mi fenomenalnie - mówił. - Była za łatwa - dodawał jego kolega Igor. Panowie mieli bardzo dobre humory i potwierdzali, że najlepiej jest nie uczyć się dzień przed egzaminem, ale poddać się relaksującym rozrywkom.
Kacper mówił za to, że na początku dopadł go delikatny stres, ale w miarę pisania, ustępował. - Poszło mi bardzo dobrze, ale wszystko umiałem. Uczęszczałem do klasy o profilu matematycznym, więc dla mnie matura z matematyki straszna nie była w ogóle - stwierdzał.
- Możliwe, że zadanie o sadach, które sprawiło mi trudność będzie mi się śniło po nocach. Ono mnie zaskoczyło, tak samo jak to z graniastosłupem. Spodziewałam się innych pytań - opowiadała Aniela.
- Chociaż chodziłam do klasy o profilu lingwistycznym, to matematyka okazała się moim ulubionym przedmiotem. Strzeliłam chyba odpowiedzi w trzech zadaniach, a na resztę znałam odpowiedź - mówiła Julia.
Zobaczcie zdjęcia ogólnie zadowolonych maturzystów ze Starachowic:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?