Stracona Łączność z rzeczywistością

- Jeszcze w październiku prezydent wypowie umowę użyczenia obiektów KS Łączność. Budynki przekaże do UKS Kopernik, a tory łucznicze do BKS - powiedział Adam Soroko.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34657" sub="Edward Turczynowicz podpisuje jedne z ostatnich dokumentów w działalności klubu. KS Łączność wkrótce przejdzie do historii.">Wczoraj pisaliśmy o dramatycznej sytuacji w KS Łączność, w którym - jak powiedział „Expressowi” dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki UM Adam Soroko życie zamarło.

- We wtorek w trosce o majątek i pieniądze miasta zorganizowaliśmy w wydziale spotkanie zarządu klubu - powiedział Adam Soroko. - Z siedmiu wcześniej zaproszonych członków przyszedł tylko prezes Edward Turczynowicz. Taki poziom zainteresowania działaczy mnie poraził i utwierdził w postanowieniu wprowadzenia w życie planu naprawczego zaistniałej sytuacji.

Wydział sporządził protokół ze spotkania, w którym zobowiązaliśmy prezesa do dostarczenia do środy w południe dokumentów podpisanych przez członków zarządu (przypominamy poniżej).

<!** reklama left>Po pierwsze klub nie wykorzysta środków przyznanych przez miasto na szkolenie dzieci i młodzieży w 2006 roku. Po drugie: pozytywnie zaopiniuje przekazanie wraz ze sprzętem sekcji łuczniczej do BKS. Po trzecie zobliguje działaczy sekcji turystyki kajakowej i szachowej do utworzenia samodzielnych stowarzyszeń. Po czwarte wyrazi zgodę na ewentualne używanie nazwy Łączność przez kajakarzy Kopernika. Tereny i obiekty klubu, które są własnością miasta zostaną przekazane w październiku do UKS Kopernik, który działa przy Pałacu Młodzieży.

Wczoraj prezes pojawił się z dokumentami, ale nie było na nich podpisów większości członków zarządu, aby były prawomocne i stosownych uchwał. Dlatego przedłużono mu termin o jeden dzień na ich uzupełnienie.

- Jednocześnie wydział sportu i turystyki wysłał pismo do wydziału geodezji o przygotowanie dokumentów wypowiedzenia przez prezydenta umowy użyczenia obiektów Łączności i przekazania ich nowym gospodarzom - poinformował Adam Soroko. - Obiekty przy ulicy Babia Wieś 3 zostaną przekazane do Kopernika, a tory łucznicze wraz z sekcją do Budowlanego Klubu Sportowego.

Łączność nie wykorzystała ani złotówki na media i szkolenie dzieci i młodzieży, zarezerwowanych na ten rok, bo nie podpisała stosownych umów. Na koncie ma ponad 80 tysięcy złotych długu i komornika na głowie.

- Będziemy się starali, aby dostawcy mediów, wobec których klub ma długi, ich nie odłączyli, bo ponowne ich przyłączenie to dodatkowe koszty - dodaje Soroko. - Postaramy się wykorzystać blisko 50.000 złotych na szkolenie dzieci i młodzieży przyznane w tym roku przez miasto. Zorganizujemy za kilka dni konkurs na szkolenie łuczników, aby przekazać sekcji przeniesionej do Budowlanego Klubu Sportowego środki na działalność.