Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stop dla uczniowskiej samowoli

Barbara Winowiecka
„Zero tolerancji”, to program ministra edukacji, który jego zdaniem, ma wprowadzić pozytywne zmiany w szkolnictwie. Czy jednak spotka się on z aprobatą społeczeństwa?

„Zero tolerancji”, to program ministra edukacji, który jego zdaniem, ma wprowadzić pozytywne zmiany w szkolnictwie. Czy jednak spotka się on z aprobatą społeczeństwa?

<!** Image 2 align=right alt="Image 37173" sub="Czy pomysły ministra edukacji okażą się lekiem na problemy wychowawcze? Dyrektorzy szkół mają wątpliwości">Po ostatnich wydarzeniach z udziałem rozwydrzonych uczniów, które miały miejsce w szkołach w naszym kraju, minister Roman Giertych zdecydował się na radykalne zmiany. Zaproponował szereg nowości, które jednak nie wszystkim się podobają. Jedną z nich jest zakaz używania telefonów komórkowych na lekcjach.

„Nie” dla komórek

Ministrowi marzy się również, aby uczniowie chodzili w szkole w mundurkach. Miałby też powstać podział na klasy żeńskie i męskie. Natomiast młodzież, która byłaby „niegrzeczna” miałaby być kierowana do specjalnych placówek. O słuszność pomysłów ministra Giertycha zapytaliśmy dyrektorów szkół w powiecie świeckim.

<!** reklama left>- W naszej szkole nie można używać komórek, no chyba, że za pisemną zgodą rodziców - podkreśla Roman Babiński, dyrektor gimnazjum w Warlubiu. - Jeśli będzie odgórny przepis dotyczący mundurków, to oczywiście się do niego dostosujemy. Chociaż z drugiej strony uważam, że nie będzie to łatwe. Wydaje mi się, że to niczego nie zmieni, bo pewna grupa uczniów, która będzie się chciała wyróżnić na pewno te zasady będzie łamać - dodaje dyrektor.

Pomysły mało realne

Co do podziału klas ze względu na płeć, to zdaniem Romana Babińskiego, jest to rzecz niewykonalna, która mogłaby skomplikować pracę. Podobnie jest z tworzeniem specjalnych ośrodków dla trudnej młodzieży. Istnieje przecież obawa, że uczeń odizolowany od pozytywnych wzorców może złą ścieżką podążać do końca życia.

- Na razie są to tylko pomysły ludzi, którzy ze szkołą nie mają nic wspólnego - komentuje Bogusław Bykowski, dyrektor gimnazjum w Świekatowie. - Eksperyment na oświacie cały czas trwa i dopiero później przekonamy się do czego on nas doprowadzi. Według mnie, te zmiany tak naprawdę nic nie przyniosą. Jeśli chodzi o zakaz używania komórek to byłbym za. Natomiast wprowadzenie mundurków będzie raczej trudne, a podział klas na żeńskie i męskie, przysporzy tylko nowych problemów.

Podobnie uważa Ewa Joachimiak, dyrektorka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Świeciu.

- Nie bardzo sobie wyobrażam wprowadzenie podziału klas w naszej placówce. Chociaż jestem za zakazem używania komórek na zajęciach. Pomysł z mundurkami też nie jest zły. Obawiam się jednak, że będzie trudno wcielić to wszystko w życie - uważa Ewa Joachimiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!