Stare rozkłady jazdy, ale nowe przystanki

Wzmocnienie fordońskich linii okazało się zbędne. Przed wiaduktami warszawskimi autobusy tracą sekundy zamiast minut. Jednak w kwietniu rozkłady jazdy na pewno się zmienią.

Jeszcze kilka dni przed remontem drogowcy obawiali się dużych utrudnień na Fordońskiej. Autobusy kursujące tą ulicą miały więc jeździć częściej. Jednak wielu kierowców wybrało objazdy, a ruch na wiadukcie odbywa się płynnie.

<!** reklama left>- Myśleliśmy, że będzie dużo gorzej - mówi rzecznik ZDMiKP, Bogumił Grenz. - Dlatego odstępujemy od planowanych zmian na liniach 57, 65, 69, 70, 72, 74, 77, 82, 93 i 94. Od czwartku zamierzamy jedynie uruchomić kilka nowych przystanków. Linia 82 będzie zatrzymywać się w kierunku centrum w zatoce Akademicka-Romanowskiej. Uruchomimy również przystanki na Kujawskiej - na wysokości Carrefoura. W kierunku centrum na skrzyżowaniu Kujawska-Ujejskiego zatrzymają się linie 64, 69 i 80. W przeciwnym kierunku zatrzyma się tylko 80 - dodaje rzecznik.

Na stare trasy wracają również autobusy przejeżdżające przez Skrzetusko. Linie 55 i 57 w stronę centrum znów będą zatrzymywać się naprzeciwko bazyliki. Na starą lokalizację wraca też przystanek rondo Ossolińskich (w kierunku Bartodziejów). Poza tym, od 1 lutego zmieni się rozkład jazdy linii 66. Drogowcy przypominają, że autobusy od grudnia mają nowy przebieg. Od ronda Kujawskiego jadą ulicami Wojska Polskiego, Jana Pawła II do Carrefoura, tam zawracją i skręcają w prawo w Glinki na starą trasę.

Na kosmetyce jednak się nie skończy. 1 kwietnia komunikację miejską może czekać rewolucja. Drogowcy już przygotowali kilka wariantów zmian. Mają one zastąpić istniejącą promocję na liniach pospiesznych oraz zachęcić mieszkańców Fordonu do korzystania z systemu przesiadkowego „autobus plus tramwaj”. Prezydent zamierza w lutym upublicznić tylko jedno z rozwiązań, który zarekomenduje Radzie Miasta. Pewne jest jedynie wzmocnienie linii 93. W godzinach szczytu ma ona kursować co 20 minut.