Kierowca był pijany, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Grozi mu nawet 12 lat więzienia. Do tragedii doszło w sobotę (29.11) o godz. 12.30 w Mamliczu, w powiecie żnińskim. Skierowani na miejsce wypadku policjanci zastali rozbite osobowe bmw, które uderzyło w drzewo. Jego pasażer, młody mężczyzna, nie dawał oznak życia. W samochodzie nie było jednak kierowcy. Kierowca bmw po wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania, znaleźli zbiega 2 km od miejsca tragedii, był przytomny, ale skarżył się na dolegliwości bólowe. Już wtedy policjanci wyczuli od niego alkohol. Wstępne badanie krwi 25-latka wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Decyzją lekarza został on przewieziony do jednego z bydgoskich szpitali. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że do wypadku mogła przyczynić się nadmierna prędkość, a przede wszystkim alkohol.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!