Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skatowany Paweł robi postępy

Włodzimierz Szczepański
21-letni Paweł Wasek został skatowany przez pięciu napastników. Sytuacja jego i rodziny, która zmaga się z wyrwaniem go ze stanu wegetatywnego, zbulwersowała naszych czytelników.

21-letni Paweł Wasek został skatowany przez pięciu napastników. Sytuacja jego i rodziny, która zmaga się z wyrwaniem go ze stanu wegetatywnego, zbulwersowała naszych czytelników.

<!** Image 2 align=right alt="Image 150904" sub="Sparaliżowany Paweł razem z mamą, Haliną Wasek / Fot. Miłosz Sałaciński">- To skandal, że za tak okrutne pobicie brak sprawiedliwego wyroku. Za drobne przewinienia są o wiele wyższe kary. Współczuję rodzicom, którzy zostali w tak wielkim nieszczęściu sami. Dlaczego nie ma pomocy od państwa, dlaczego oprawcy nie mają zasądzonego płacenia renty dożywotniej. Jak się uczą, to rodzice ich powinni za to odpowiadać. Jak się nie zmieni u nas prawo to będzie niedługo samowolka - napisała Iska na internetowym forum „Expressu”.

Po naszym artykule „Skatowali nie tylko Pawła” w sieci zawrzało. Oburzona dodaje: - I po raz kolejny nasz wymiar sprawiedliwości się popisał. Choćby ze względu na takich właśnie bandytów powinni przywrócić karę śmierci, bo dlaczego z pieniędzy podatników jeszcze żywić takich zwyrodnialców?

<!** reklama>Zdaniem „Ktosia” nikt nie zasługuje na takie pobicie: - NIKT!! normalny człowiek nawet psa nie uderzy a co dopiero innego człowieka!! Nawet jeśli ci, co go pobili to „dobrzy” chłopacy, to niech teraz to udowodnią, mają pole do popisu, niech pomogą tej rodzinie.

Życiowe plany rodziny Wasków z Miedzynia runęły w październiku zeszłego roku. Ich syn Paweł wracał nocnym autobusem. Kurs zakończył się tragicznie. Pięciu opryszków skopało 21-latka. Zmasakrowali mu głowę. - Teraz Paweł jest rośliną - napisał jeden z internautów.

Tak jednak nie jest zdaniem rodziców, którzy widzą, jak Paweł, mimo iż leży bezwładnie, wyraża emocje i sprawia wrażenie, że rozumie, co się wokół niego dzieje. Czasem po policzku płyną łzy, czasem się uśmiechnie.

Policja złapała już trzech sprawców pobicia. Jeden wciąż jest poszukiwany, ale śledczy nie ustalili, kto był piątym napastnikiem. Na schwytanych zapadł wyrok - dwa lata w zawieszeniu oraz 90 tys. zł do zapłacenia. Tymczasem rodzice w tym roku wydali już 14 tys. zł na rehabilitacje Pawła.

- Chociażby logopedę musimy zamawiać z prywatnej przychodni, bo publiczne nam odmówiły. Zdaniem Narodowego Funduszu Zdrowia, Paweł nie rokuje nadziei na poprawę. Tymczasem Paweł robi postępy. Ma świetną logopedkę. Ostatnio powiedział „mamo” - opowiada Hanna Wasek.

Po naszym artykule tematem Pawła zajęły się media ogólnopolskie, m.in. polsatowska „Interwencja” oraz program „Sprawa dla reportera”.

- Mama Pawła szczególnie cieszyła się z wizyty kobiet, które przyszły z pomocą psychologiczną. Posiedziały, porozmawiały, zainteresowały się problemem tej rodziny - mówi Katarzyna Murawska, przyjaciółka Wasków. Dodaje, że rodzina zwróciła się do adwokata, aby wywalczyć zasądzoną kwotę. Chcą też starać się o większe odszkodowanie czy też rentę dla syna. W Interncie pojawiły się też pomysły zorganizowania akcji charytatywnej z myślą o Pawle: - Lepiej zastanówmy się wszyscy, jak pomóc. Wiadomo, że oni sami sobie nie poradzą i naszym obowiązkiem jest pomóc tej rodzinie i Pawłowi. Można to nagłośnić, a na pewno znajdą się osoby, które pomogą w zorganizowaniu takiej akcji - piszą internauci. - Można zorganizować koncert, licytację jakiś przedmiotów. Trzeba po prostu trochę chęci a na pewno można zdziałać bardzo dużo (uwierzcie, bo już w takiej akcji uczestniczyłem i to niedawno zorganizowanej przez studentów, dlatego wiem że idzie :). Pokażmy, że potrafimy pomóc człowiekowi w trudnej sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!