Siatkarki na jesień

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/Pieczatowski_Jakub_(P).jpg" >Czesław Niemen śpiewał, że „mimozami jesień się zaczyna”. Można być złośliwym i twierdzić, że prawdziwa jesień jest wówczas, gdy w europejskich pucharach nie ma już żadnego polskiego klubu piłkarskiego. Jednak dla wszystkich sympatyków sportu w naszym kraju jesień w tym roku zaczyna się mistrzostwami Europy siatkarek. Impreza tym ważniejsza, że Polska po raz pierwszy w historii jest jej organizatorem.

Ciekaw jestem jak wypadnie porównanie tego turnieju z niedawno zakończonymi koszykarskimi ME. Panie będą rywalizować w tych samych miastach, nawet w tych samych halach, co panowie. W Łodzi, Katowicach, Wrocławiu i Bydgoszczy będzie można przekonać się, która dyscyplina budzi większe zainteresowanie albo raczej, który związek i który komitet organizacyjny jest sprawniejszy w działaniu. Będzie to widać na trybunach, zwłaszcza na mało medialnych dla nas meczach. Będzie to słychać w opiniach kibiców, dziennikarzy i samych uczestników. Nie było zbyt wiele czasu, ale może osoby odpowiedzialne za mistrzostwa siatkarek wyciągnęły wnioski z imprezy koszykarskiej, która wcale nie była tak idealna jak twierdzą włodarze związku, i unikną wpadek. A sportowo? Ciężko stwierdzić na co stać nasze siatkarki. Oczywiście życzę im z całego serca medalu, najlepiej złotego. Wszak ich koledzy z męskiej drużyny pokazali niedawno jak zwyciężać mamy.

<!** reklama>Jerzy Matlak stworzył zespół na miarę aktualnych możliwości. Z różnych powodów nie mógł liczyć na zawodniczki, które w ostatnich latach stanowiły o sile reprezentacji. Małgorzata Glinka, Katarzyna Skowrońska czy Dorota Świeniewicz były prawdziwymi liderkami. Potrafiły nie tylko punktować, ale gdy trzeba było również i ochrzanić koleżanki. Teraz ich w kadrze nie ma. Jeśli pozostałe siatkarki wypełnią po nich lukę i udźwigną presję związaną z grą u siebie i dla swoich kibiców, to może być dobrze. Obyśmy za nieco ponad tydzień mogli zgodnie mówić, że tegoroczna jesień medalem siatkarek się zaczęła, a w dodatku mistrzostwa były sukcesem organizacyjnym.