Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja Rady Miasta Bydgoszczy. Komornik wchodzi na majątek Komunalnika

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Od wielu miesięcy radni obradują w trybie zdalnym, ale atmosfera w trakcie obrad nadal jest gorąca.
Od wielu miesięcy radni obradują w trybie zdalnym, ale atmosfera w trakcie obrad nadal jest gorąca. Tomasz Czachorowski
Dziś odbywa się się sesja Rady Miasta Bydgoszczy. Na "tapecie" wiele spraw ważnych dla Bydgoszczy, w tym zasady sprzedaży mieszkań i domów jednorodzinnych stanowiących własność miasta.

Zobacz wideo: Bydgoskie Centrum Informacji rusza ze sprzedażą internetową

Pierwsza godzina obrad upływa pod znakiem ustalania porządku obrad. Radni zgłaszają rozmaite propozycje, którymi ma zająć się rada. Na tym tle tradycyjnie dochodzi do konfliktu, zwłaszcza gdy mowa o sprawach światopoglądowych. Jest więc wniosek dotyczący apelu do komendanta wojewódzkiego policji (w sprawie zachowania funkcjonariuszy podczas demonstracji), jest także wniosek dotyczący kwestii LGBT w Bydgoszczy.

Radni PiS chcą także informacji prezydenta dot. Komunalnika. Prezydent miasta uważa, że tego typu informacje powinny być objęte pewną poufnością, by nie zdradzać spółce "taktyki", jaką miasto zamierza stosować w sprawach sądowych.

To Cię może też zainteresować

Komornik w Komunalniku

Tę sprawę skomentował już w mediach społecznościowych wiceprezydent Michał Sztybel, który poinformował, że miasto ma zgodę na zajęcie majątku Komunalnika na kwotę 2 milionów złotych. - Kolejny raz Radni PiS na podstawie pism Komunalnika atakują Miasto. Trzeba robić swoje i tyle. Mogę zdradzić, że dostaliśmy zgodę Sądu na zajęcie już 2 milionów zł majątku firmy PHU Komunalnik. Komornik działa.

Do programu sesji wprowadzono wystąpienie prezydenta miasta w sprawie Krajowego Programu Odbudowy. Rafal Bruski, podobnie jak przedstawiciele Unii Metropolii Polskich, ma spore zastrzeżenie do projektu KPO, zwłaszcza sposobu dystrybuowania gigantycznych środków.

Krajowy Plan Odbudowy - ile będzie dla nas?

- To inicjatywa UE, by w sposób szybki trafiły do Polski zwrotne i bezzwrotne środki finansowe, by szybciej wyjść z obecnej trudnej sytuacji ekonomicznej. KPO jest szansą dla naszego kraju i poszczególnych samorządów. Na wszystko dostaniemy z UE prawie 25 miliardów złotych. Co ważne, pieniądze te często występować będą w formie dotacji na 100 procent kosztów danego przedsięwzięcia, warunki ich otrzymania są więc bardzo atrakcyjne - podkreślał prezydent w swoim wystąpieniu.

Rafał Bruski podkreślił, że wstępne propozycje w KPO zakładają, że promowane będą małe i średnie miejscowości, do dużych miast ma trafić zaledwie 6 procent z tego unijnego "tortu".

- To pokazuje, że wola i chęć rządu przejęcia kontroli nad tymi pieniędzmi. To pokazuje, ze mieszkańcy małych i średnich miast są „lepszego sortu” niż ci z dużych miast, ja się z tym nie zgadzam - ocenił prezydent.

Część radnych PiS zastrzeżenia prezydenta odebrała jako atak na rząd, więc postanowiła go bronić. Wywiązała się dyskusja, w której zarzucano im, że zamiast reprezentować interes mieszkańców, reprezentują władzę.

- Przecież inwestycje rządu nie są dla rządu, tylko też dla mieszkańców. Wszyscy jako radni jesteśmy za tym, by Bydgoszcz miała dostęp do tych środków - zapewniała radna Grażyna Szabelska.

Radny Jarosław Wenderlich przypomniał też, że z budżetu unijnego wywalczono dla naszego kraju 770 miliardów złotych, a środki z KPO i z budżetu unijnego będą się uzupełniać. - KPO to nie tylko środek zaradczy na bez wątpienia trudną sytuację pandemiczną, ale ma także uodpornić gospodarkę na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności - podkreślał radny wskazując, że sporo pieniędzy w KPO będzie przeznaczonych na przykład na program "Czyste Powietrze", odnawialne źródła energii, poprawę warunków dla rozwoju technologii wodorowych i paliw alternatywnych.

Zgoda na więcej bloków w Fordonie

Miejska Pracownika Urbanistyczna zakończyła przygotowywanie planu miejscowego Fordon-Ryńskiego. Naniesienie korekt na plan, obowiązujący na teren przy Ryńskiego, Swobodnej, Wyzwolenia, Piłsudskiego pozwoli zabudować te tereny budynkami jednorodzinnymi i wielorodzinnymi.

- Zgodnie z zapisami studium to obszar mieszkalnictwa o wysokim stopniu zabudowy z dominującym budownictwem wielorodzinnym, nie jest to teren przeznaczony na tereny zielone. Plan obowiązuje od 2003 roku, a od 2004 roku wpływały do nas wnioski o zmiany do obowiązującego planu miejscowego, dotyczyły m. in. korekty linii zabudowy czy trasowania drogi dojazdowej - tłumaczy dyrektor MPU, Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Część terenu przy ul. Swobodnej rezerwowana była dotychczas na usługi oświatowe, przyszłą szkołę. W zasięgu mieszkańców są jednak trzy placówki oświatowe, co oznacza e miasto nie zbuduje tam kolejnej. teren według zmienionego planu będzie mógł zostać zabudowany przez "mieszkaniówkę". Podobna przyszłość czeka wolne tereny zlokalizowane na tyłach pętli autobusowej przy Wyzwolenia/Styki.

- Jest więc możliwość zagospodarowania terenu zgodnie z wnioskami właścicieli czyli pod zabudowę wielorodzinną. Tam, gdzie tereny już przylegają do zabudowy jednorodzinnej – na zabudowę jednorodzinną - wyjaśnia dyrektor MPU.

Nowa rada Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy

Radni przegłosowali nowy skład Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, poprzedniej radzie upłynęła kadencja. Rada będzie liczyła dziesięć osób

  • prof. zw. dr hab. Paweł Lewandowski-Palle
  • prof. zw.dr hab. Jan Wiktor Sienkiewicz
  • prof. dr hab. Jacek Woźny
  • prof. zw. dr hab. Dariusz Markowski
  • prof. dr hab. inż. Marek Bieliński
  • Sambor Gawiński;
  • prof. dr hab. Wojciech Tomasik
  • dr hab. Hubert Kowalski
  • Marek Iwiński
  • Elżbieta Rusielewicz

Elżbieta Rusielewicz została kandydatką rekomendowana do rady muzeum przez Radę Miasta Bydgoszczy, w głosowaniu pokonała kandydatkę zgłoszoną przez klub PiS Grażynę Szabelską. Grażyna Szabelska pogratulowała Elżbiecie Rusielewicz wyrażając nadzieję, że będzie godnie reprezentować radę w radzie muzeum.

Koniec funduszu poręczeń kredytowych?

Radni zdecydowali również o sprzedaży udziałów w spółce Bydgoski Fundusz Poręczeń Kredytowych. Spółka, przed laty wspierająca przedsiębiorców w dostępie do taniego kredytu dziś powoli przestaje spełniać swoją rolę – nie dość, że podobnych funduszy jest u nas jeszcze kilka, to banki mają specjalne oferty dla przedsiębiorców z dostępem do kredytów obrotowych. Pokazują to wyniki – BFPK udziela coraz mniej pożyczek i choć jeszcze nie przynosi strat, to nie generuje również zysków dla udziałowców.

Dwa mieszkania dla rodzin z Białorusi

Do Bydgoszczy trafią dwie rodziny z Białorusi (jedna z Grodna, druga z Mińska), które w wyniku represji musiały opuścić teren tego kraju. Zostały skazane za udział w manifestacji, trafiły do szpitala z obrażeniami po protestach.

- Rodziny posiadają status ochrony międzynarodowej oraz status wizy humanitarnej w trakcie procedury ochrony międzynarodowej, jedna przebywa w obozie w Białej Podlaskiej, inna u rodzin białoruskich w Krakowie - mówi Michał Sztybel, wiceprezydent Bydgoszczy. - Chcemy przeznaczyć dla nich, na zasadach najmu socjalnego, dwa mieszkania z zasobu gminy.

Jak rzadko kiedy radni byli zadziwiająco zgodni i poparli jednogłośnie uchwałę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo